To i owo

(4.17)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3 z 3)

Wiele razy koło...
Wiele razy koło tego kiosku przechodziłem, gdyż jest na trasie do dworca kolejowego lub przystanku MPK,ale pierwszy chyba raz coś w nim kupiłem, a to coś była gazetą z programem telewizyjnym. Nie kupowałem w nim, bo ekspozycja towarowa jest nieczytelna, więc trzeba się domyślać co można w nimkupić ?! Paragon otrzymałem na swoje wyraźne żądanie.

zarejestrowany-uzytkownik

06.09.2012

Placówka

Rzeszów, pl. Dworcowy kiosk

Nie zgadzam się (0)
Niektórzy sprzedawcy albo...
Niektórzy sprzedawcy albo nie maja dostatecznej wiedzy na temat handlu, albo maja taką wiedzę ,ale stawiają głównie na zysk. Jeśli ktoś chce oferować dużą ilość artykułów to powinien szukać lokalu dostosowanego wielkością lub ograniczyć asortyment do przestrzeni posiadanego lokalu. Właściciel tego sklepiku stawia najwyraźniej tylko na zysk, czemu z drugiej strony trudno się dziwić. Weszłam do tego sklepiku bo na wystawie zobaczyłam Puzzle z samochodzikiem, a że dziś Dzień Dziecka jest okazja sprawić radość "maluchowi". Jeszcze na dobre nie weszłam a już potrąciłam i przewróciłam stojące podłużne pudełko z zabawką, "slalom" poruszania się między rozstawionymi zabawkami, zniczami i całą reszta to prawdziwy wyczyn w tym lokalu a właściwie lokaliku. Zapytałam najpierw o cenę Puzzli , sprzedawca nie wiedział więc zaczął szukać wśród innych zgromadzonych na półce, sam zresztą potrącając inne zabawki, znalazł, cena 25 zł, zdecydowałam że wezmę (i tak bym wzięła bo taki zamiar miałam, już wcześniej widziałam to na wystawie), ale nie omieszkałam zapytać łagodnie z lekkim uśmiechem: czy coś utargujemy ; milczenie sprzedawcy i dziwny "rzut" oka w moją stronę; dzisiaj targowanie to normalna rzecz - kontynuuję; no tak - pada niezadowolona odpowiedź i sprzedawca kasuje 25 zł; nic niżej - nie odpuszczam; proszę pani też bym tak chciał, 25 zł proszę - mówi lekko poirytowany; zapłaciłam, jeszcze dobrałam prasę codzienną i "slalomowym" krokiem opuściłam sklepik. Swoją drogą to ciekawe co myślał potem sprzedawca-właściciel, na pewno był (określając delikatnie) niezadowolony z mojego podejścia. W sklepiku oferuje wiele artykułów : prasa, zabawki, papierosy, jakieś kosmetyki, artykuły papiernicze etc. i BRAK widocznych cen . Jedyna zaleta tej wizyty to szybka obsługa bo jako jedyny klient nie tworzyłam tłoku, a sprzedawca musiał mnie obsłużyć, choćby z nudów. Gburowaty sprzedawca nie zachęca specjalnie do ponownej wizyty tutaj mimo że asortyment "Tego i owego" ma bardzo pokaźny. Ja zresztą też weszłam tu bardziej z powodu artykułu okna wystawowego niż jakości obsługi. Zapewne właściciel wychodzi z założenia: kto ma przyjść to przyjdzie a reszta "wypad".

DORA_1

03.06.2011

Placówka

Grodków, Warszawska 5

Nie zgadzam się (2)
Postanowiłam kupić mojemu...
Postanowiłam kupić mojemu synkowi nową skarbonkę, a że mój niespełna 3-latek jest dość wybredny, postanowiłam zabrać go ze sobą, żeby mógł dokonać właściwego wyboru. Weszliśmy do powyższego sklepu, ekspedienta powitała nas serdecznie i zaoferował pomoc. Wskazała nam półki ze skarbonkami i wypytała dokładnie jakiego rodzaju skarbonki szukamy. Mój syn wymyślał, za nic nie umiał się zdecydować, czy skarbonka ma być pieskiem, kotkiem, czy włochatym potworem. Przyznam szczerze, już ja zaczęłam się denerwować na jego brak zdecydowania, ale sprzedawczyni ze stoickim spokojem odpowiadała mojemu synkowi na szereg pytań i wątpliwości.. W końcu dokonał wyboru, za jej namową. Jestem pełna podziwu dla tej pani, pragnę nadmienić, że malec za nic nie wyprowadził jej z równowagi, na jego wszelkie pytania i wątpliwości odpowiadała bardzo chętnie i z uśmiechem. Przy okazji rozejrzałam się po sklepie (to tzw. sklep z ładnymi rzeczami), było w nim bardzo czysto, wszystkie przedmioty ładnie poustawiane, na każdym naklejona cena- aż miło robić tam zakupy.

Beata_87

25.04.2009

Placówka

Chorzów, Wolności

Nie zgadzam się (22)

To i owo

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż To i owo?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Wiele razy koło...
Wiele razy koło tego kiosku przechodziłem, gdyż jest na trasie do dworca kolejowego lub przystanku MPK,ale pierwszy chyba raz coś w nim kupiłem, a to coś była gazetą z programem telewizyjnym. Nie kupowałem w nim, bo ekspozycja towarowa jest nieczytelna, więc trzeba się domyślać co można w nimkupić ?! Paragon otrzymałem na swoje wyraźne żądanie.