Witam, chciałam podzielić się wrażeniami, jakie odniosłam w trakcie wielokrotnych odwiedzin jednej z dwóch istniejących w Aleksandrowie Kuj stacji paliw. Nigdy nie był to przyjazny dla klienta punkt, obsługa jak w rosyjskiej ruletce albo wychodziła do klienta albo nie.Przyjmujący należność za paliwo kasjer czynił to z miną udzielnego księcia. Nie wspomnę już o tym, że nie było w tym miejscu kawy, ani toalety.Nie wiem czy świadomość braku konkurencji, czy inne nieznane mi powody sprawiły,że tak to wyglądało.Obecnie nastąpiła zmiana, trwa remont i, powstanie nowa większa stacja, i tylko tego zmiana dotyczy. Obsługa nadal ignoruje odwiedzających, rzadkością jest kiedy ktokolwiek wyjdzie i pomoże nalać paliwa.Zazwyczaj kiedy wchodziłam zapłacić widziałam posilającego się przy kontuarze pana, którego obowiązkiem jest pomoc.I nie miało to miejsca raz. Właściwie podczas każdej mojej wizyty tak było. Mogę mówić tylko za siebie, ale odnosiłam wrażenie, że swą bytnością zakłócam błogi spokój.Sporo podróżuję i niejednokrotnie odwiedzam inne stacje Olkop. Mam wrażenie,że w Aleksandrowie załoga powinna być solidnie przeszkolona i powinien jej ktoś przypomnieć, że to obsługa jest dla klienta a nie odwrotnie.