Poszedłem na miejskie lodowisko. Po wejściu zobaczyłem tłum czekający po kasami. Okazało się,że część to grupy zorganizowane. Panował totalny chaos. Mimo prób pracownikom nie udało się oddzielić grup zorganizowanych od klientów indywidualnych. Na lodowisko wszedłem dopiero po ok. 30 min czekania w kolejkach. Lodowisko było dobrze przygotowane, więc sama jazda na łyżwach była już przyjemna. Sama obsługa dość miła, choć nie do końca potrafiła poradzić sobie z opisaną sytuacją.
Poszedłem na miejskie lodowisko. Po wejściu zobaczyłem tłum czekający po kasami. Okazało się,że część to grupy zorganizowane. Panował totalny chaos. Mimo prób pracownikom nie udało się oddzielić grup zorganizowanych od klientów indywidualnych. Na lodowisko wszedłem dopiero po ok. 30 min czekania w kolejkach. Lodowisko było dobrze przygotowane, więc sama jazda na łyżwach była już przyjemna. Sama obsługa dość miła, choć nie do końca potrafiła poradzić sobie z opisaną sytuacją.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.