Wchodząc do salonu początkowo miałam wrażenie, że nie jestem mile widzianym klientem, ponieważ przerwałam paniom tam pracującym rozmowę. Uzyskałam jednak odpowiedź na swoje pytanie. Niestety nic nie kupiłam.
Wchodząc do salonu początkowo miałam wrażenie, że nie jestem mile widzianym klientem, ponieważ przerwałam paniom tam pracującym rozmowę. Uzyskałam jednak odpowiedź na swoje pytanie. Niestety nic nie kupiłam.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.