Lokal jest bardzo dobrze wyposażony, wnętrze sali konsumenckiej zgodna z nazwą, panuje tam nastrój jak sama nazwa lokalu mówi 'nostalgiczny', obsługa bardzo miła, czas oczekiwania na złożone zamówienie to 10 min, czyli moim zdaniem to dosyć szybka realizacja zamówienia. Ceny jak dla przeciętnego klienta przyzwoite. Kelner zna zasady obsługi konsumenta. Restauracja posiada bardzo bogaty asortyment menu.

Restauracja, kuchnia, jej wystrój...obsługa - to jedna wielka perfekcja!!! Jest fantastyczna atmosfera, wspaniale menu i prześliczna obsługa! Biorąc pod uwagę ceny oczekiwałem dobrej kuchni. Jeżeli ktoś pragnie spędzić przerwę w podroży przy kawie w miłym otoczeniu to polecam się tu zatrzymać, ale posiłki proponuję spożyć w innym lokalu.

Spokojna restauracja.Ceny mają dośc przecietne.18 zł za porcję pierogów to chyba norma jak na krakowskie restauracje. Jednakże 23 zł za małą (jakby wzięta z dziecięcego menu) porcje bigosu to jednak lekka przesada.Obsługa miła, biorąc pod uwagę, że pani kelnerka musiała "latać" sama po całym przybytku.

Na zewnątrz chłodno więc pora poszukać miejsca gdzie można by się schować przed zimnem... Wcześniej nie zauważyłam tego niewielkiego szyldu przed bramą ale tym razem rzucił mi się w oko. Lokal w bramie przy ul. piotrkowskiej, nazwa "Nostalgia" brzmi zachęcająco. Wpadliśmy z grupą przyjaciół tylko na chwilkę a przesiedzieliśmy tam ok 4 godzin. Ruch niewielki, dużo stolików wolnych 3 sale plus jeszcze jedna ze stołem do bilarda. w lokalu można także pograć w rzutki i trambambule. Wystrój bardzo ciekawy, zaskoczył mnie widok wózka dziecięcego na suficie. Meble w starym stylu, trochę podniszczone - szczególnie kanapa (ale za to bardzo wygodna). Nie jestem w stanie opisać co stanowiło każdą część wystroju ponieważ dziwnych rzeczy było tam ogromnie dużo ( stare instrumenty, radia, telewizor, pianino, ogromna ilość plakatów) oczywiście wszystko w stylu retro. Ceny bardzo przystępne. Co jest ogromnym plusem. Ponadto w ofercie jest piwo z beczki, smaczne także w cenie która nie zaboli. Obsługa miła. Jedyny minus jaki zauważyłam a właściwie poczułam w owym lokalu jest zapach w dwóch ostatnich salach. Nieprzyjemny zapach zawilgotniałej piwnicy, który zapewne zanika wraz z napływem zadymienia w owych pomieszczeniach. No cóż nie można mieć wszystkiego. Mimo tego i tak uważam ten lokal za dobry.

Do restauracji „Nostalgia” udałem się punktualnie o godzinie 12, gdyż na tą właśnie godzinę miałem zarezerwowany stolik i obiad. Byłem tam razem z kilkuosobową grupą. Przy wejściu zostaliśmy powitani przez kelnerów, którzy byli ubrani w bardzo eleganckie stroje. Pokierowano nas do zarezerwowanego stolika, na którym leżały już sztućce oraz szklanki do napojów. Po chwili kelner przyniósł sok i wodę. W oczekiwaniu na podanie obiadu rozglądałem się po sali. Wnętrza miały ciekawy wystrój, na ścianach wisiały stare obrazy. Urokowi tego miejsca dodawała cicha muzyka dobiegająca z głośników, spokojna i adekwatna do klimatu i nazwy restauracji. Kelnerzy obsługiwali nas w bardzo sprawny i uprzejmy sposób każdemu życząc smacznego. Posiłki były bardzo dobre, porcje też były odpowiednie. Przy wyjściu każdy z nas został pożegnany przez obsługę. Wizyta w tym miejscu wywarła na mnie niezwykle pozytywne wrażenia. Zdecydowanie polecam to miejsce każdemu kto chce zjeść dobry posiłek w eleganckiej restauracji w sympatycznej i spokojnej atmosferze.