Ta przychodnia to istne fatum. Tutaj bardzo żle traktuje się pacjenta. Bardzo trudno dostać się do lekarzai dlatego dużo osób stoi w długiej kolejce od świtu. Panie w rejestracji nie są miłe. Często mam wrażenie jakby przychodziły do pracy za karę.Dodzwonić się nie można , poprostu zgłasza się automat i zaraz jest koniec połączenia. Z lekarzami jest jeszcze gorzej . Chyba 80% lekarzy notorycznie się spóżnia . Ostatno musiałam korzystać z porady lekarza rodzinnego ,ortopedy i reumatologa .Wszyscy byli spóżnieni o 1 godzinę. Zamiast o g. 9 rozpoczęli pracę ok.10 . Potem w trakcie obsługi załatwiali jeszcze swoje prywatne sprawy/ telefony /. Czas wyczekiwania przez kolejnych pacjentów wydłużał się.Gdy pacjenci się denerwowali Pani doktor powiedziała nam - można zmienić lekarza. W tej przychodni lekarze specjaliści przyjmują nawet swoich " prywatnych klientów " poza kolejką . To jest coś okropnego. To jest skandal . Naprawdę tak nie powinno być. Tutaj pacjent czuje się intruzem .Kierownictwo przychodni kompletnie nie reaguje na zgłaszane pretensje pacjentów. Jesteśmy bezradni wobec tego zła.

Jeśli chodzi o wizyty i lekarza rodzinnego to są strasznie długie kolejki. Lekarze się spóźniają, wizyty się przedłużają, pomimo umówionej godziny czeka się godzinami... Zapisanie się też nie jest łatwe, jak panie rejestratorki odbiorą telefon to "cud", osobiście żeby załapać się na wizytę trzeba stać w kolejce do rejestracji najlepiej już na dworze przed otwarciem. Zawsze przed 7 rano jest już długa kolejka starszych pań. Jeśli chodzi o wizyty u specjalistów to nie wiem bo nie chodziłam- może jestlepiej.

Przychodnia osiedlowa w dobrej lokalizacji dla mieszkańców niestety graniczy z cudem zapisanie się telefoniczne. Panie rejestratorki zawsze mają jakiś problem. Jest kilku lekarzy godny polecenia , którzy pracuja tam od lat (np. dr T.) niestety kolejki do niej przechodza ludzkie pojęcia. Oprócz standardowych spóźnień starsze osoby potrfaią siedzieć w gabinecie po 40-50 minut :((( zdecydowanie widać tam jeszcze czasy komuny