Miałam umówioną wizytę na 4 listopada w Poradni Gastroentrologicznej. Wizyta bya umówiona na ostatniej poradzie lekarskiej tj. w czerwcu 2010. Gdy 4 listopada podeszłam pod gabinet gdzie miała przyjmować Pani doktro okazało się że ma zmieniny garfik na listopad 2010r. Podeszłam więc do rejestracji i zapytałam dlaczego nie zostałam poinformowana ze 4 listopaad Pani doktor nie przyjmuje skoro miałam wizytę umówioną. Pani z rejestracji bardzo nieprzyjemne sie do mnie odniosła z informacją że ja chyba sobie żartuje że ona bęzie dzwonić do mnie z ta informacją. Jechałam 120 km specjalnie na wizytę.
Miałam umówioną wizytę na 4 listopada w Poradni Gastroentrologicznej. Wizyta bya umówiona na ostatniej poradzie lekarskiej tj. w czerwcu 2010. Gdy 4 listopada podeszłam pod gabinet gdzie miała przyjmować Pani doktro okazało się że ma zmieniny garfik na listopad 2010r. Podeszłam więc do rejestracji i zapytałam dlaczego nie zostałam poinformowana ze 4 listopaad Pani doktor nie przyjmuje skoro miałam wizytę umówioną. Pani z rejestracji bardzo nieprzyjemne sie do mnie odniosła z informacją że ja chyba sobie żartuje że ona bęzie dzwonić do mnie z ta informacją. Jechałam 120 km specjalnie na wizytę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.