Kretotechnik

(5.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Wymiana opon to...
Wymiana opon to co sezonowy rytuał chyba każdego kierowcy, ostatnio wybrałem się do zakładu wulkanizacyjnego nieco wcześniej niż zwykle. Sama wizyta włącznie z wymianą opon i opłatą trwała niedużej niż 15 minut. Mimo iż byłem druga osobą w kolejce, a w danej chwili był tylko jeden obsługujący pan, nie musiałem czekać na podwórku przed warsztatem tylko zostałem zaproszony na drugie stanowisko. Gdy już przyszła mija kolej pan bardzo szybko się uwinął z pracą, cztery opony wymienił w niespełna dziesięć minut. W międzyczasie zaproponował jeszcze pozostawienie opon w warsztacie na okres zimowy i omówił krótko warunki takowego procederu. W czasie wymiany dał jeszcze kwitek z którym miałem udać się do kasy i uiścić zapłatę. Pani przyjmująca pieniądze, była miła, zapytała czy życzę sobie paragon czy fakturę. Po czym rozliczyła się ze mną pożyczyła dobrego dnia i pożegnała się ze mną. Gdy wróciłem do warsztatu mój samochód był gotowy. Zostałem jeszcze raz pożegnany i zaproszony na wiosnę. Z tego co się dowiedziałem istnieje możliwość zostawienia auta i odebrania go po umówionym czasie.

zarejestrowany-uzytkownik

22.10.2010

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (3)

Kretotechnik

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Kretotechnik?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Wymiana opon to...
Wymiana opon to co sezonowy rytuał chyba każdego kierowcy, ostatnio wybrałem się do zakładu wulkanizacyjnego nieco wcześniej niż zwykle. Sama wizyta włącznie z wymianą opon i opłatą trwała niedużej niż 15 minut. Mimo iż byłem druga osobą w kolejce, a w danej chwili był tylko jeden obsługujący pan, nie musiałem czekać na podwórku przed warsztatem tylko zostałem zaproszony na drugie stanowisko. Gdy już przyszła mija kolej pan bardzo szybko się uwinął z pracą, cztery opony wymienił w niespełna dziesięć minut. W międzyczasie zaproponował jeszcze pozostawienie opon w warsztacie na okres zimowy i omówił krótko warunki takowego procederu. W czasie wymiany dał jeszcze kwitek z którym miałem udać się do kasy i uiścić zapłatę. Pani przyjmująca pieniądze, była miła, zapytała czy życzę sobie paragon czy fakturę. Po czym rozliczyła się ze mną pożyczyła dobrego dnia i pożegnała się ze mną. Gdy wróciłem do warsztatu mój samochód był gotowy. Zostałem jeszcze raz pożegnany i zaproszony na wiosnę. Z tego co się dowiedziałem istnieje możliwość zostawienia auta i odebrania go po umówionym czasie.