Razem z moją rodziną wybrałam się do restauracji, którą poleciła nam znajoma. Według niej miała to być ekskluzywna restauracja i faktycznie miała racje. Budynek znacznie się wyróżniał na tle innych i swoim wyglądem zachęcał do odwiedzin. Przed restauracją znajdował się duży parking i bardzo zadbany ogród. Wnętrze obiektu wskazywało na wysoki standard lokalu. Przy recepcji znajdowała się kobieta, która raczej się nami nie zainteresowała ( nie powiedziała pierwsza dzień dobry, nie spytała w czym pomóc). Kobieta przyglądała się nam jak robimy sobie zdjęcia, dopiero druga pracownica zapytała nas z czym przychodzimy. Okazało się, że w okolicy od paru dni nie ma wody i będzie trudno nam zjeść jakikolwiek posiłek. Z uśmiechem na ustach zaproponowała nam jednak jedyne danie, które mogą nam podać. Skorzystaliśmy z propozycji. Ceny były wysokie, ale adekwatne do tego typu lokalu. Jedzenie było smaczne, a porcje duże. WC było kompletnie wyposażone ( papier toaletowy, mydło, ręczniki). Personel był sympatyczny. Zdziwiło mnie jedynie to, że nie posiadali żadnej wizytówki, ulotki bądź czegokolwiek podobnego, dzięki czemu mogłabym zapoznać się z ich ofertą ( oprócz restauracji obiekt posiadał sale konferencyjne i organizował przyjęcia). Z prośbą o jakikolwiek kontakt do obiektu musiałam prosić się kelnera, bo nie było nikogo w recepcji. Za duży minus uważam to, że kelner nie znał adresu strony internetowej lokalu, który jak się potem zorientowałam widniał na banerze przy recepcji. Ogólnie wizytę uznaję za udaną, choć na przyszłość firma powinna popracować bardziej nad zachowaniem i kompetencją personelu.