Apteka przy pogotowiu

(3.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Musiałem skorzystać z...
Musiałem skorzystać z pomocy lekarza na pogotowiu, gdyż już nie byłem w stanie nic mówić. Widać, że klimatyzacja dała o sobie znać. Po otrzymaniu recepty od lekarza, udałem się od razu do apteki, która znajduje się w tym samym budynku co pogotowie. Po podejściu do okienka, pracownik przywitał się ze mną. Po wręczeniu mu recepty, farmaceuta w dość krótkiej chwili podał mi lek i zapytał się, czy posiadam lekarstwa osłonowe na antybiotyki. Po otrzymaniu odpowiedzi,że nie, zaproponował dwie pozycję. Cena ich była podobna, w związku z powyższym odpowiedziałem, że decyduję się na wiedzę farmaceuty. Po zapłaceniu i po powrocie do domu sprawdziłem paragon, gdyż wydawał mi się trochę zbyt duży. Okazało się, że lek osłonowy kosztował prawie 30,00 zł. Moje gapiostwo, bo wiem z doświadczenia, że osłonowe są dużo tańsze. Ale jak widać, działania przedstawicieli farmaceutycznych powodują, że klienci ufają farmaceutom a dzięki temu płacę więcej za leki.

zarejestrowany-uzytkownik

03.08.2010

Placówka

Białystok, Poleska 89

Nie zgadzam się (22)

Apteka przy pogotowiu

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Apteka przy pogotowiu?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Musiałem skorzystać z...
Musiałem skorzystać z pomocy lekarza na pogotowiu, gdyż już nie byłem w stanie nic mówić. Widać, że klimatyzacja dała o sobie znać. Po otrzymaniu recepty od lekarza, udałem się od razu do apteki, która znajduje się w tym samym budynku co pogotowie. Po podejściu do okienka, pracownik przywitał się ze mną. Po wręczeniu mu recepty, farmaceuta w dość krótkiej chwili podał mi lek i zapytał się, czy posiadam lekarstwa osłonowe na antybiotyki. Po otrzymaniu odpowiedzi,że nie, zaproponował dwie pozycję. Cena ich była podobna, w związku z powyższym odpowiedziałem, że decyduję się na wiedzę farmaceuty. Po zapłaceniu i po powrocie do domu sprawdziłem paragon, gdyż wydawał mi się trochę zbyt duży. Okazało się, że lek osłonowy kosztował prawie 30,00 zł. Moje gapiostwo, bo wiem z doświadczenia, że osłonowe są dużo tańsze. Ale jak widać, działania przedstawicieli farmaceutycznych powodują, że klienci ufają farmaceutom a dzięki temu płacę więcej za leki.