NZOZ DERMA-MEDICA

(1.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

U dermatologa nie...
U dermatologa nie byłam już chyba z 10 lat. Po ostatniej wizycie mogę stwierdzić, że moja wiedza dotycząca mojego problemu skórnego jest większa niż lekarki u której byłam. Takim lekarzem mogę być również ja. Kiedy weszłam do gabinetu okazało się, że lekarką jest stara babcia, mocno po 70-ce na pewno. Powiedziałam jej z czym przyszłam, a ona nawet nie zobaczyła tego z bliska i stwierdziła że to problem kosmetyczny. Trzeba pójść do apteki i kupić coś od przebarwień skóry. Spytałam, jaki lek może mi polecić. A ona na to, że w aptece mi powiedzą. Więc jaki sens mi iść do lekarza? Skoro sama znajdę w internecie i w aptece się dowiem wszystkiego. Od lekarza nic się nie dowiedziałam. Powiedziała mi jeszcze, ze ona zna inne leki na łuszczycę, łupież pstry, grzybicę a ja przyszłam z jakąś błachostką. Poza tym w gabinecie był ogólny nieporządek, wszędzie poukładano pełno ulotek. Na korytarzu pod gabinetem nie była wycierana podoga chyba od tygodnia. Na parapecie pełno kurzu, na podłodze walały się śmieci i ogólnie było brudno. Okropna wizytówka tej przychodni. Nikomu nie polecam tam iść. Jedynie za co można dać mały plus to za rejestrację, w której była miła i uprzejma pani.

Agnieszka_1553

05.05.2010

Placówka

Białystok, Bema 2 pok.131

Nie zgadzam się (37)

NZOZ DERMA-MEDICA

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż NZOZ DERMA-MEDICA?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

U dermatologa nie...
U dermatologa nie byłam już chyba z 10 lat. Po ostatniej wizycie mogę stwierdzić, że moja wiedza dotycząca mojego problemu skórnego jest większa niż lekarki u której byłam. Takim lekarzem mogę być również ja. Kiedy weszłam do gabinetu okazało się, że lekarką jest stara babcia, mocno po 70-ce na pewno. Powiedziałam jej z czym przyszłam, a ona nawet nie zobaczyła tego z bliska i stwierdziła że to problem kosmetyczny. Trzeba pójść do apteki i kupić coś od przebarwień skóry. Spytałam, jaki lek może mi polecić. A ona na to, że w aptece mi powiedzą. Więc jaki sens mi iść do lekarza? Skoro sama znajdę w internecie i w aptece się dowiem wszystkiego. Od lekarza nic się nie dowiedziałam. Powiedziała mi jeszcze, ze ona zna inne leki na łuszczycę, łupież pstry, grzybicę a ja przyszłam z jakąś błachostką. Poza tym w gabinecie był ogólny nieporządek, wszędzie poukładano pełno ulotek. Na korytarzu pod gabinetem nie była wycierana podoga chyba od tygodnia. Na parapecie pełno kurzu, na podłodze walały się śmieci i ogólnie było brudno. Okropna wizytówka tej przychodni. Nikomu nie polecam tam iść. Jedynie za co można dać mały plus to za rejestrację, w której była miła i uprzejma pani.