Niestety bardzo zawiodłam się na jedzeniu w Brusco, patrząc na liczne pozytywne opinie w Internecie. Pizza poprawna, bez szału, za to lasagne... tragiczne. Lepiej doprawione danie można kupić na dziale z mrożonkami. Byłam bardzo rozczarowana, bo jednak lasagne to basic, który powinien w włoskiej restauracji być dopracowany. Deser - Cannolo - też bardzo słabe. Lokal generalnie ciasny, bardzo strome schody, jedna toaleta dla wszystkich. Sytuację próbuje ratować jedynie przeuprzejma obsługa, którą oceniam na 5+.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.