Super lokalizacja.Skierowany głównie dla studentów,atmosfera studencka. Można tanio wypić i zjeść,pograć w bilard. Transmisje wszystkich najważniejszych wydarzeń sportowych sprawia,że lokal przyciąga wielu fanów sportu. Obsługa ogólnie miła,ale na posprzątanie stolika trzeba trochę poczekać. Toalety pozostawiają wiele do życzenia - brak papieru oraz mydła. Szczególnie godna polecenia jest pizza. Jest jej kilka rodzajów,każda zawierająca co najmniej trzy składniki w cenie 12zł za 32cm.

Sport Pub leży w bardzo dobrej lokalizacji - naprzeciw Politechniki Lubelskiej. Wybrałam się dziś do tego pubu ze znajomymi. Gdy usiedliśmy pod parasolkami na zewnątrz, był tam kufel po piwie, przez cały czas - kilka godzin ten kufel ciągle stał, nikt nie przyszedł go zabrać. Poza tym obsługa była miła. W łazience nie panował za bardzo porządek. Poza tym wszystko było w porządku. W barze jest również xero oraz drukowanie dokumentów - co zapewne spodobało się studentom.

Po zakupie biletów do kina, poszliśmy z chłopakiem na kawę. Wybraliśmy dwie kawy mrożone, a Pan zaproponował nam kawy mrożone o smaku karmelowym, między innymi, dlatego, że jest w promocji oraz jest bardzo dobra. Zgodziliśmy się na tą opcję i rzeczywiście do był dobry wybór. Obsługa fachowa. Pan był miły.

Wkońcu doczekaliśmy się meczu otwarcia Polska - Portugalia na Stadionie Narodowym w Warszawie. Chyba, każdy kibic w środowy wieczór zasiadł przed swoim telewizorem, aby obejrzeć zmagania naszych piłkarzy. Natomiast ja postanowiłem ten mecz obejrzeć w Pubie ze znajomymi, dlatego na tą okazję wybraliśmy się do Sport Pub-u, aby kibicować Polskiej reprezentacji. Lokalizacja lokalu jest bardzo dobra ponieważ mieści się na jednej z głównych ulic w Gnieźnie blisko rynku. Przed wejściem panował porządek mimo iż 10 osób - głównie młodzież w wieku 18 -22 lat przebywających przed lokalem paliła papierosy. W lokalu obowiązuje zakaz palenia, dlatego przed wejściem stoją 2 duże śmietniki służące do wyrzucania petów. Po wejściu okazało się, żę gdyby nie wcześniejsza rezerwacja miejsc nie mielibyśmy szans znalezienia wolnych miejsc siedzących. Udałem się do barmana - mężczyzna w wieku 25 lat, krótko obcięte włosy, ubrany w koszulę oraz jeansy, aby powiadomić o odbiorze rezerwacji. Barman wskazał ręką na wolne miejsca przygotowane dla nas oraz powiadomił, że za moment kelnerka podejdzie przyjąć zamówienie. Faktycznie zdązyliśmy rozebrać się z ciepłych kurtek oraz przejrzeć menu znajdujące się na stoliku i po chwili pojawiła się kelnerka - kobieta w wieku 21 lat, długie czarne włosy, ubrana w t-shirt oraz spódniczkę w celu przyjęcia zamówienia. W oczekiwaniu na zamówione produkty zacząłem przyglądać się wystrojowi panującemu w lokalu - każdy box, łącznie jest ich 5 wyposażony był w kanapę z jasnej eko skóry na której mieści się średnio 7 osób oraz telewizor 40 calowy, aby nikt nie zasłaniał i nie przeszkadzał klientom w kibicowaniu swojej drużynie. Po upływie 5 minut kelnerka dostarczyła nam napoje oraz powiadomiła, że gdyby czegoś nam brakowało mamy się nie krępować i ją poprosić. Dziewczyna w ciągu wieczora musiała się trochę nachodzić do naszego stolika, dlatego widząc, iż po zakończonym meczu szykujemy się do wyjścia dostarczyła nam rachunek. Po dokonaniu zapłaty za zakupione produkty oraz pozostawienie napiwku kelnerka z uśmiechem na twarzy życzyła nam miłego wieczoru oraz zapraszała ponownie do skorzystania z usług Sport Pub-u. Szkoda tylko, że mecz zakończył się remisem 0:0.

LOKAL JEST TAKI JAKI POWINIEN BYĆ KAŻDY PUB SPORTOWY, A WIĘC: KLIMATYCZNIE URZĄDZONY W SPORTOWY SPOSÓB. WYGODNE KANAPY, DUŻE MONITORY NAD KAŻDĄ KANAPĄ, NIEZŁE NAGŁOŚNIENIE POZWALAJĄCE NA SŁUCHANIE KOMENTARZA DO MECZÓW NAWET PRZY DUŻEJ ILOŚCI KLIENTÓW.OBSŁUGA: CAŁY CZAS ZAGANIANA, ALE ZAWSZE Z CHĘCIĄ SŁUŻĄCA POMOCĄ. CENY: REWELACYJNE PIWO OD 4,5-5,5ZŁ CO JAK NA POPULARNY LOKAL W CENTRUM MIASTA JEST NAPRAWDĘ ZASKAKUJĄCE.JEDZENIE NIEZŁE ALE "BEZ FAJEREWKÓW ", ALE ZA TO REWALACYJNY "PLACEK PIŁKARSKI".JEDYNY MINUS TO PRZEDOSTAJĄCY SIĘ CAŁY CZAS Z PALARNI DYM NA GŁÓWNĄ SALĘ Z POWODU WIECZNIE UCHYLONYCH DRZWI.POLECAM KAŻDEMU.

Poszedłem z dziewczyną do lokalu Sport Pub znajdującego się na nowym bulwarze. Już przy samym wejściu zauważalne jest iż całe pomieszczenie jest ładnie przystrojone, fotele do siedzenia są bardzo wygodne, a obsługa przemiła na profesjonalnym poziomie. Długość oczekiwania na zamówienie nie jest duża a ceny są przystępne na każdą kieszeń. W tle słychać nastrojową muzykę a gdy w jakimś dniu leci ważne wydarzenie sportowe zostaje ono wyświetlane na projektorze. Moje wrażenia po wizycie w tym lokalu są dobre i polecam go innym.

Pub znajduje się wewnątrz Multikina. Jest on usytuowany w wydzielonej strefie tuż obok holi wejściowych na sale kinowe. Wystrój pubu jest bardzo nowoczesny. Strefa baru jest bardzo ładnie oświetlona przez zielone światła. Na podłodze zielona elegancka wykładzina. Dla gości przygotowane są stylowe okrągłe stoliki, wokół których są po cztery wygodne skórzane pufy. Na każdym stoliku znajduje się podręczne menu, gdzie jest lista oferowanego piwa. Jest to głownie piwo Lech, oraz inne piwa dobrej marki i jakości. W tym miejscu warto zwrócić uwagę na ceny. Otóż jest to miejsce dla ludzi z grubym portfelem. Ceny są przesadnie wysokie. Przy barze można przeczytać, że puszka orzeszków ziemnych kosztuje 7,40 a batonik Princessa 3,60. Miejsc ogólnie jest całkiem sporo. Na ścianie zamontowany jest ogromny ekran, na którym wyświetlane są najważniejsze wydarzenia sportowe. W racji tego, że pub jest częścią Multikina, wszędzie działa klimatyzacja i bardzo dobrze się w nim czułem. Panuje tez zakaz palenia, co dla mnie jako niepalącego jest zbawienne. Bar obsługiwał młody barman. Gdy skończyła mu się beczka z piwem, miał problemy z podłączeniem nowej. Długo zajęło mu też napełnianie szklanek piwem, przez co wydłużał się czas zamówienia. Barman poinformował, że zamyka o 22.30. Pomimo upłynięcia tej godziny, jeszcze przez 15 minut działała relacja z igrzysk i spokojnie mogłem zobaczyć do końca oglądany bieg. Podsumowując, jest to idealne miejsce na spotkanie przy piwie i obejrzenie najważniejszych wydarzeń sportowych. Pub prezentuje się bardzo nowocześnie, a przebywając w nim człowiek czuje się dobrze. Wady to bardzo wysokie ceny oraz mało doświadczony barman.

Jako tajemniczy klient postanowiłem wybrać się do jednego z lubelskich pubów. Badanie miało charakter jakościowy. Nie mając szczegółowego kwestionariusza oceny, zdecydowałem się na opisową formę sprawozdania. Moje spostrzeżenia wyglądają następująco: Wiedza i kompetencje personelu: - obsługa nie spełniała oczekiwania klientów pod względem przyrządzania wymyślnych drinków - sprawna obsługa kasy fiskalnej Zachowanie i wygląd personelu: - brakowała przywitania dla wchodzących klientów - barmanka posiadała dużą ilość kolczyków na twarzy - obsługa była ubrana w stylowe koszulki firmowe - obsługa zajmowała się rozmową między sobą o tematach nie związanych z pracą Oferta, cena, asortyment: - oferta tygodniowa czyli każdego dnia coś innego w promocji - jak na lubelski pub, niskie ceny - bardzo bogate menu Organizacja i czas obsługi: - długi czas oczekiwania na zamówienie - rzadko przecierane stoliki oraz zbierane szklanki Wygląd miejsca obsługi: - podświetlone regały za barem - dobrze widoczne logo pubu Inne: - unoszący się dym papierosowy - na projektorach wyświetlany był mecz a z głośników leciała muzyka przez co nie było słychać komentarza - poplamiony stół do bilarda - brak wieszaków, kurtki leżały na ławkach i parapetach - uszkodzone drzwi do wc - osoby z kolejki do wc mieszały się z osobami stojącymi przy barze - wygodne ławki - ciekawe wnętrze