Gospoda Ko-Ko

(3.67)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3 z 3)

Gospoda KoKo znajduje...
Gospoda KoKo znajduje się nieopodal Rynku Głównego w Krakowie. Jest to miejsce często odwiedzane szczególnie przez studentów oraz w mniejszym stopniu turystów. Lokal obejmuje część "podziemną" - coś w rodzaju piwnicy z ceglanymi ścianami oraz ogródek, w którym można zjeść na świeżym powietrzu. W lokalu znajduje się również bar, w którym można zamówić piwo lub mocniejsze trunki. Transmitowane są tam wydarzenia sportowe oraz od czasu do czasu urządzane imprezy.Menu jest codziennie ręcznie rysowane. Znajduje się na nim zazwyczaj jakaś grafika oraz wypisane dania wchodzące w skład oferty z danego dnia. Z tego co mi wiadomo rysowaniem codziennie zajmuje się sam właściciel (właścicielami jest małżeństwo w starszym wieku), ale nie wiem czy to prawda czy tylko "legenda". Charakterystyczną cechą menu jest fakt, że większość dań oferowana jest w tej samej cenie - 14zł za zupę plus drugie danie. W przypadku bardziej oryginalnych dań cena może być nieco wyższa, co jest zawsze zaznaczone. KoKo oferuje również dostawę swojego jedzenia. Posiłki dostarczane są przez dostawców (studentów) "na nogach" co ogranicza teren dostawy do ścisłego centrum Krakowa. Jedzenie. Na pewno nikt nie będzie narzekał na wielkość porcji. Są one wystarczająco duże, by najeść się mogły najbardziej głodne osoby. Większości klientów wystarczy tak naprawdę połówka obiadu serwowana za 9zł. Kilka lat temu jakość jedzenia była naprawdę dobra i było ono smaczne. Niestety od jakiegoś czasu znacznie się obniżyła. Prawdopodobnie wynika o z faktu, że mimo niższej jakości wciąż tłumy ludzi odwiedzają Gospodę Koko zachęceni wcześniejszym doświadczeniem i opiniami innych. Prawda jest jednak taka, że posiłki odgrzewane są w mikrofalówce, mięso, ziemniaki czy frytki są coraz częściej po prostu "suche" i nie do końca świeże, a spotkałem się również z opiniami, że w jedzeniu znajdowały się jakieś niepożądane dodatki.Sporo do życzenia pozostawia również obsługa. Praktycznie wszystkie osoby pracujące w Koko (głównie studenci) sprawiają wrażenie wiecznie znudzonych i zmuszanych do pracy. Próżno oczekiwać z ich strony miłych słów czy chęci pomocy w doborze jedzenia. Najczęściej po prostu niedbale przynoszą posiłek niewypowiadajac ani słowa. Mimo tego wybierając się na obiad do Koko praktycznie o każdej porze należy spodziewać się sporych kolejek. Z jednej strony jest to kolejny minus (czas oczekiwania przed złożeniem zamówienia jest czasem naprawdę długi), z drugiej strony świadczy to jednak o tym, że lokal cały czas cieszy się ogromną popularnością.Jest to dobry wybór na niedrogi, spory objętościowo obiad. Najlepiej dodatkowo z jakimś napojem wyskokowym. Dla osób lubiących wysoką jakość spożywanych posiłków czy wsparcie i kulturalne zachowanie personelu - lepszą opcją będzie wybrać inne miejsce.

zalogowany_użytkownik

01.06.2017

Placówka

Kraków, Gołębia 8

Nie zgadzam się (0)
bardzo bardzo polecam:)...
bardzo bardzo polecam:) Gospoda koko jest jedną z najlepszych opcji na w miarę tani ale jednocześnie smaczny obiad w centrum Krakowa. Za mniej niż 20 zł można tam zjeść dwudaniowy obiad składający się z bardzo dużych porcji. Jak do tej pory nigdy nie zdarzyło mi się wyjść stamtąd głodnym. Jedynym mankamentem jest malutka toaleta i mało miejsc do siedzenia - nawet po otwarciu drugiej części miejsca nadal brakuje jak na tak spore zainteresowanie. No i standardowy zarzut dotyczący cen napojów. Jak to w takich miejscach bywa sam obiad nie jest drogi, natomiast ceny napojów odstraszają. Jednakże nieopodal są delikatesy, wiec można śmiał po obiadku zakupić sobie napój tam w lepszej cenie. A w porównaniu do jakości i ilości jedzenia te 2 mankamenty nie powodują znaczącego obniżenia oceny

Lubosz

01.08.2012

Placówka

Kraków, Gołębia 8

Nie zgadzam się (0)
Gospoda Ko-Ko jest...
Gospoda Ko-Ko jest jednym z wielu lokali gastronomicznych skupionych wokół rynku głównego. Wejście do niej jest widoczne już z daleka (rozkładany stojak z wypisanym kredą menu) nie jest zbyt estetyczny, aczkolwiek czytelny i wyczerpujący. Wnętrze gospody utrzymane jest w przyjemnych dla oka pastelowych kolorach. Gospoda posiada jedną salę w której można spożywać posiłki. Sala jest niewielkich rozmiarów (około 35 miejsc siedzących). Udekorowana jest szkicami przedstawiającymi firmową maskotkę w różnych sytuacjach życiowych. Fotografie zabawne i estetyczne. Przy ladzie gdzie zamawia się posiłki widnieje informacja o tym że w razie braku miejsc można udać się piętro niżej do baru "Still". Informacja jest czytelna i dobrze widoczna. W sali znajduje się tylko jedno okno, ale mimo tego pozostaje ona dobrze oświetlona. W gospodzie obowiązuje "częściowa samoobsługa" posiłek trzeba zamawiać przy ladzie, ale do stolika przynosi go pracownik gospody- po posiłku talerze należy odłożyć do przeznaczonego w tym celu okienka. Nastawienie pracowników do klienta określiłbym jako neutralny/życzliwy (grzecznie odpowiadający na pytania, ale nie wykazujący własnej inicjatywy). Pracownicy ubrani są w sposób nieformalny. Menu jest dostępne na ladzie, oraz na stolikach w postaci stojącej kartki. Oferta można uznać za zadowalającą. znajdują sie w niej dania mięsna z podziałem na drobiowe, wołowe, z cielęciny oraz wieprzowe. W ofercie znajdują się również 4 zupy do wyboru. W karcie jest też miejsce na dania jarskie ( m.in surówki, jajko sadzone, szpinak). Jako dodatki można wybrać z pomiędzy 5 rodzajów surówek. Ceny można określić jako przystępne. za zestaw obiadowy w którego skład wchodzi zupa + drugie danie (w nim zestaw surówek) płaci się 14 zł. Porcje bardzo obfite, podane na estetycznych i czystych naczyniach. Sztućce naostrzone o estetycznym wyglądzie. Toaleta (dobrze oznaczona i widoczna) utrzymana w czystości. Nie brakuje papieru toaletowego, czysta podłoga, papierowe ręczniki, kosz na śmieci (nie przepełniony).

Krzysztof_738

12.02.2010

Placówka

Kraków, Gołębia 8

Nie zgadzam się (33)

Gospoda Ko-Ko

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Gospoda Ko-Ko?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Gospoda KoKo znajduje...
Gospoda KoKo znajduje się nieopodal Rynku Głównego w Krakowie. Jest to miejsce często odwiedzane szczególnie przez studentów oraz w mniejszym stopniu turystów. Lokal obejmuje część "podziemną" - coś w rodzaju piwnicy z ceglanymi ścianami oraz ogródek, w którym można zjeść na świeżym powietrzu. W lokalu znajduje się również bar, w którym można zamówić piwo lub mocniejsze trunki. Transmitowane są tam wydarzenia sportowe oraz od czasu do czasu urządzane imprezy.Menu jest codziennie ręcznie rysowane. Znajduje się na nim zazwyczaj jakaś grafika oraz wypisane dania wchodzące w skład oferty z danego dnia. Z tego co mi wiadomo rysowaniem codziennie zajmuje się sam właściciel (właścicielami jest małżeństwo w starszym wieku), ale nie wiem czy to prawda czy tylko "legenda". Charakterystyczną cechą menu jest fakt, że większość dań oferowana jest w tej samej cenie - 14zł za zupę plus drugie danie. W przypadku bardziej oryginalnych dań cena może być nieco wyższa, co jest zawsze zaznaczone. KoKo oferuje również dostawę swojego jedzenia. Posiłki dostarczane są przez dostawców (studentów) "na nogach" co ogranicza teren dostawy do ścisłego centrum Krakowa. Jedzenie. Na pewno nikt nie będzie narzekał na wielkość porcji. Są one wystarczająco duże, by najeść się mogły najbardziej głodne osoby. Większości klientów wystarczy tak naprawdę połówka obiadu serwowana za 9zł. Kilka lat temu jakość jedzenia była naprawdę dobra i było ono smaczne. Niestety od jakiegoś czasu znacznie się obniżyła. Prawdopodobnie wynika o z faktu, że mimo niższej jakości wciąż tłumy ludzi odwiedzają Gospodę Koko zachęceni wcześniejszym doświadczeniem i opiniami innych. Prawda jest jednak taka, że posiłki odgrzewane są w mikrofalówce, mięso, ziemniaki czy frytki są coraz częściej po prostu "suche" i nie do końca świeże, a spotkałem się również z opiniami, że w jedzeniu znajdowały się jakieś niepożądane dodatki.Sporo do życzenia pozostawia również obsługa. Praktycznie wszystkie osoby pracujące w Koko (głównie studenci) sprawiają wrażenie wiecznie znudzonych i zmuszanych do pracy. Próżno oczekiwać z ich strony miłych słów czy chęci pomocy w doborze jedzenia. Najczęściej po prostu niedbale przynoszą posiłek niewypowiadajac ani słowa. Mimo tego wybierając się na obiad do Koko praktycznie o każdej porze należy spodziewać się sporych kolejek. Z jednej strony jest to kolejny minus (czas oczekiwania przed złożeniem zamówienia jest czasem naprawdę długi), z drugiej strony świadczy to jednak o tym, że lokal cały czas cieszy się ogromną popularnością.Jest to dobry wybór na niedrogi, spory objętościowo obiad. Najlepiej dodatkowo z jakimś napojem wyskokowym. Dla osób lubiących wysoką jakość spożywanych posiłków czy wsparcie i kulturalne zachowanie personelu - lepszą opcją będzie wybrać inne miejsce.