Supermarket Serwus należący do sieci LewiatanSklep robi zaskakujące pierwsze wrażenie. Zaskakuje budynek - sklep zajmuje parter podwójnego domu, zaskakuje pozorny chaos i rozgardiasz panujący wewnątrz. Ze względu na specyfikę budynku topografia sklepu może wprowadzić w konsternację. Po chwili zadziwia bogactwo asortymentu. W Serwusie można kupić wszystko to, co w przyzwoitym supermarkecie a nawet więcej. Jest tam dział drogeryjny, art. gospodarstwa domowego, prasa codzienna i kolorowa, świeże owoce i warzywa, napoje, dział mięsny, mrożonki, garmażeria a nawet zdrowa żywność, art. papiernicze i zabawki itd. Pozorny nieład jest chyba wynikiem ogromnego asortymentu na zbyt małej powierzchni. Jednak osobiście wolę przeciskać się wąskimi alejkami ale kupić wszystkie potrzebne przedmioty w jednym miejscu, niż błąkać się po miasteczku w poszukiwaniu miejsc parkingowych przed kolejnymi sklepami specjalistycznymi. Nie obędzie się bez łyżki dziegciu. Obsługa sklepu, choć zachowuje się poprawnie nie jest z gatunku "tych pomocnych". Pewnie jest to wynikiem dużej liczby obowiązków i konieczności obcowania z ciągłym natłokiem klientów. Jednak czy wymaganie od obsługi uśmiechu i otwartości na potrzeby klienta to zbyt dużo? Niestety podejście do klienta "na smutno" pokutuje w wielu sklepach sieci Lewiatan. Może czas to zmienić? Tym nie mniej zachęcam do wizyty w Serwusie. Znajdziecie tam wszystko co potrzeba - prędzej lub później... I jeszcze jedno. Dział monopolowy jest przy wyjściu ;)
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.