Dalmacja

(2.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Restauracja ma nieco...
Restauracja ma nieco nietypowy układ sali, który uniemożliwia obsłudze - jeśli ta znajduje się w pobliżu baru - obserwację wszystkich stolików. Personel bardzo często zmienia się, trudno wskazać osoby pracujące dłużej niż 1,5 roku. Ponieważ często bywa tak, że całą restaurację obsługuje jeden pracownik - stojący za barem i jednocześnie obsługujący stoliki i zmywak(!) - bywa z jakością obsługi różnie. Obsługa za rzadko podchodzi do obsługiwanych stolików i klienci nagminnie zmuszeni są podchodzić do baru by poprosić o rachunek, albo też doniesienie czegoś na stolik.Kelnerzy-barmani - to najczęściej osoby młode, nie mające podstawowej choćby wiedzy około-kulinarnej, w związku z tym, wyjście poza standardowe "tak" na pytanie "smakowało?", poprzez próbę zadania bardziej szczegółowych pytań dot. menu - najczęściej wprowadza konsternację. Obsługa nie potrafi opisać dań (które są niepolskie, więc klienci bywają zdezorientowani), dialog przy stoliku to zwykle purpurowe policzki i prośba na poczekanie: "pójdę zapytać kucharza". Obsługa nie potrafi zachęcić do konsumpcji ("będzie smakowało, klienci chwalą, moja mama jadła i jej bardzo smakowało"). Nie ma w tej dziedzinie interakcji w postaci próby podejścia do klienta jak to człowieka, panuje kanon zdawkowej grzeczności.Jednocześnie - ta sama niekompetentna obsługa jest grzeczna, nie wchodzi z natrętnymi i podchmielonymi klientami w niepotrzebne dyskusje, z reguły obowiązuje zasada że "klient ma zawsze rację". Do klienta wchodzącego do lokalu - podchodzi prawie natychmiast. Czasami pomaga jej właściciel - miły i sympatyczny, starający się wyprzedzać pytania i ew. nietypowe sytuacje.Toalety są czyste, na bieżąco sprzątane, aczkolwiek jeden z pisuarów w męskiej - bywa, że jest zapchany i wprowadza u korzystających konsternację. W lokalu jest czysto, są świeże kwiaty, wnętrze jest przystrojone w ramach przyzwoitości. Prasa na stojakach - nie najświeższa.

Piotr_2396

08.01.2016

Kontakt online

Nie zgadzam się (0)

Dalmacja

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Dalmacja?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Restauracja ma nieco...
Restauracja ma nieco nietypowy układ sali, który uniemożliwia obsłudze - jeśli ta znajduje się w pobliżu baru - obserwację wszystkich stolików. Personel bardzo często zmienia się, trudno wskazać osoby pracujące dłużej niż 1,5 roku. Ponieważ często bywa tak, że całą restaurację obsługuje jeden pracownik - stojący za barem i jednocześnie obsługujący stoliki i zmywak(!) - bywa z jakością obsługi różnie. Obsługa za rzadko podchodzi do obsługiwanych stolików i klienci nagminnie zmuszeni są podchodzić do baru by poprosić o rachunek, albo też doniesienie czegoś na stolik.Kelnerzy-barmani - to najczęściej osoby młode, nie mające podstawowej choćby wiedzy około-kulinarnej, w związku z tym, wyjście poza standardowe "tak" na pytanie "smakowało?", poprzez próbę zadania bardziej szczegółowych pytań dot. menu - najczęściej wprowadza konsternację. Obsługa nie potrafi opisać dań (które są niepolskie, więc klienci bywają zdezorientowani), dialog przy stoliku to zwykle purpurowe policzki i prośba na poczekanie: "pójdę zapytać kucharza". Obsługa nie potrafi zachęcić do konsumpcji ("będzie smakowało, klienci chwalą, moja mama jadła i jej bardzo smakowało"). Nie ma w tej dziedzinie interakcji w postaci próby podejścia do klienta jak to człowieka, panuje kanon zdawkowej grzeczności.Jednocześnie - ta sama niekompetentna obsługa jest grzeczna, nie wchodzi z natrętnymi i podchmielonymi klientami w niepotrzebne dyskusje, z reguły obowiązuje zasada że "klient ma zawsze rację". Do klienta wchodzącego do lokalu - podchodzi prawie natychmiast. Czasami pomaga jej właściciel - miły i sympatyczny, starający się wyprzedzać pytania i ew. nietypowe sytuacje.Toalety są czyste, na bieżąco sprzątane, aczkolwiek jeden z pisuarów w męskiej - bywa, że jest zapchany i wprowadza u korzystających konsternację. W lokalu jest czysto, są świeże kwiaty, wnętrze jest przystrojone w ramach przyzwoitości. Prasa na stojakach - nie najświeższa.