Rewelacyjnie.

Colosseum to moja pierwsza siłownia i mogę polecić ją właśnie na początek. Tym co wyróżnia to miejsce jest klimat i nastawienie na bodybuilding. Chodzi tam bardzo dużo doświadczonych osób, które podpowiadają i doradzają nowicjuszom. Trenerzy również bez problemu odpowiadają na pytania i pokazują jak wykonywać ćwiczenia. Budynek podzielony jest na 3 piętra: w piwnicy są szatnie i sala do squash'a oraz sala fitness, na parterze sekcja nóg, brzuchów, sala bokserska i bieżnie natomiast na piętrze sekcja wolnych ciężarów i maszyn. Dodatkowo jest też miejsce do animacji dzieci, gdzie można zostawić je na czas treningu z opiekunką. Sama siłownia nie jest duża, czasami robi się tłoczno i trzeba czekać na ciężary, jednak nie zdarza się to często. Obsługa na recepcji jest miła i uśmiechnięta, do dyspozycji klubowiczów jest sklepi z odżywkami i płynami. Głównym mankamentem jest wyposażenie szatni, które delikatnie rzecz ujmując ma już swoje lata. Niektóre szafki ciężko się zamykają, mają powyginane drzwi i ostre krawędzie, ale czystość zawsze jest zachowana. Obiekcje mam też do ceny, według mnie jest trochę za drogo jak na stan i wyposażenie siłowni.