Sala koncertowa Państwowej Szkoły Muzycznej w Opolu przyjęła gości (mnie też) w swych skromnych ale jakże dostojnych progach. Dostojności wyglądu dodawały okazałe organy Walckera umieszczone nad sceną, drewnem wykończone kaskadowo ściany i sufit oraz stopniowane rzędy wygodnych krzeseł dla publiczności. Pracownicy szkoły to bardzo grzeczni, uprzejmi ludzie, część z nich (z racji wieku – wizualnie) to prawdopodobnie także uczniowie. Kulturalnie zorganizowana w obsłudze szatnia, czystość, estetyka, dostojność, kultura ”wysokiej półki”. Wizyta tutaj to prawdziwe dostojeństwo doznań.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.