Do pierogarni trafiłam przypadkiem, zobaczyłam w Internecie reklamę i stwierdziłam, że wpadnę. Przyznam, że lepszych pierogów do tej pory nie jadłam. Średnia porcja wynosi 12 zł (7szt). Do wyboru są pierogi z kurczakiem, ruskie, ze szpinakiem, z mięsem, papryką i ogórkiem, z serem (na słodko) i inne. Do zestawu podawana jest mały bukiecik surówek. Pierogi są tak syte, że nawet mężczyzna nie wychodzi stąd głodny. W menu widnieją także zupy (2 stałe i jedna codziennie inna), a także desery, które aż tak wielkiej furory nie robią,ale też są w porządku. Bardzo fajne jest wnętrze lokalu, bardzo "domowe" - kilka stoliczków, regał z książkami, stare radio i telewizor. Minusem jest brak klimatyzacji. Mam wrażenie, że to rodzinna firma, wszyscy pracownicy są życzliwi i uprzejmi. Bez wahania mogę polecić to miejsce na pyszne polskie pierogi - oczywiście ręcznie wyrabiane!
Do pierogarni trafiłam przypadkiem, zobaczyłam w Internecie reklamę i stwierdziłam, że wpadnę. Przyznam, że lepszych pierogów do tej pory nie jadłam. Średnia porcja wynosi 12 zł (7szt). Do wyboru są pierogi z kurczakiem, ruskie, ze szpinakiem, z mięsem, papryką i ogórkiem, z serem (na słodko) i inne. Do zestawu podawana jest mały bukiecik surówek. Pierogi są tak syte, że nawet mężczyzna nie wychodzi stąd głodny. W menu widnieją także zupy (2 stałe i jedna codziennie inna), a także desery, które aż tak wielkiej furory nie robią,ale też są w porządku. Bardzo fajne jest wnętrze lokalu, bardzo "domowe" - kilka stoliczków, regał z książkami, stare radio i telewizor. Minusem jest brak klimatyzacji. Mam wrażenie, że to rodzinna firma, wszyscy pracownicy są życzliwi i uprzejmi. Bez wahania mogę polecić to miejsce na pyszne polskie pierogi - oczywiście ręcznie wyrabiane!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.