Sklep porażka , Ostatnio zaleciałam po lody dla dzieci. Pani w sklepie z papierosem w ustach nabija na kase te 6 lodów . Wydaje mi kasę i wyrzuca paragon nie pytają się czy mi potrzebny. Zwracam jej uwagę że chcę paragon to ona nabija jeszcze raz wszystko co kupiłam. Wychodzę spoglądam na paragon a tam 6X JAJA ŚWIEŻE na bite na paragonie. Tragedia . Jak pani zwróciłam uwagę to usłyszałam za plecami żebym oddała produkty jak mi się paragon nie podoba.

W biegu weszłam do sklepu spożywczego do którego zazwyczaj nie zagądam bo zkaupy robię w dyskontach albo w hipermarketach. POdłoga byla średnio -czysta. Regały z towarem niestety ustawione zbyt blisko siebie aby swobodnie przejść z koszykiem. Towar dość chaotyznie porozmieszczany na sklepie. Kilka produktów mlecznych na pograniczu daty ważności ( zostało 1 lub 2 dni) ostetecznie zdecydowałam się na sok i bułkę. Kolejka do kasy krótka, ale sam proces kasowania to nie kończąca się historia w tym sklepie. Bardzo nie przyjemna kasjerka przerzucająca dosłownie towar w koszyku.