Bałagan

(4.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Pub Bałagan usytuowany...
Pub Bałagan usytuowany jest w bardzo oryginalnym miejscu pod mostem kolejowym. Kiedy przejeżdża pociąg cały lokal się trzęsie i jest bardzo głośno. Jest to jednak urok tego lokalu i raczej nikomu to nie przeszkadza. Wystrój lokalu jak sama nazwa wskazuje kreowany był na bałagan. Na ścianach wisiały różne przedmioty, nie mające ze sobą związku. Na suficie rozciągnięta była pajęczyna. Usiedliśmy przy dużym drewnianym stole. Był bardzo wiekowy. Miał przeszklony blat a wewnątrz półkę w której znajdowała się stara książka w skórzanej oprawie. Całość wyglądała bardzo oryginalnie i tajemniczo. Zamówiliśmy piwa Litovel, które kosztowały jedynie 5 zł. Mój chłopak zapomniał poprosić o sok imbirowy do mojego piwa więc ponownie wysłałam go do baru. Kiedy chciał dopłacić za sok, barmanka powiedziała, że wystarczy słowo "Dziękuje". W Bałaganie przy barze wisiała informacja, że lokal czynny jest od godz 17 do granicy zdrowego rozsądku. Ogólnie oceniam pub bardzo dobrze. Ciekawy wystrój w formie artystycznego nieładu, miła obsługa i dobra muzyka- czego chcieć więcej...

zarejestrowany-uzytkownik

16.11.2010

Placówka

Wrocław, Bogusławickiego

Nie zgadzam się (0)

Bałagan

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Bałagan?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Pub Bałagan usytuowany...
Pub Bałagan usytuowany jest w bardzo oryginalnym miejscu pod mostem kolejowym. Kiedy przejeżdża pociąg cały lokal się trzęsie i jest bardzo głośno. Jest to jednak urok tego lokalu i raczej nikomu to nie przeszkadza. Wystrój lokalu jak sama nazwa wskazuje kreowany był na bałagan. Na ścianach wisiały różne przedmioty, nie mające ze sobą związku. Na suficie rozciągnięta była pajęczyna. Usiedliśmy przy dużym drewnianym stole. Był bardzo wiekowy. Miał przeszklony blat a wewnątrz półkę w której znajdowała się stara książka w skórzanej oprawie. Całość wyglądała bardzo oryginalnie i tajemniczo. Zamówiliśmy piwa Litovel, które kosztowały jedynie 5 zł. Mój chłopak zapomniał poprosić o sok imbirowy do mojego piwa więc ponownie wysłałam go do baru. Kiedy chciał dopłacić za sok, barmanka powiedziała, że wystarczy słowo "Dziękuje". W Bałaganie przy barze wisiała informacja, że lokal czynny jest od godz 17 do granicy zdrowego rozsądku. Ogólnie oceniam pub bardzo dobrze. Ciekawy wystrój w formie artystycznego nieładu, miła obsługa i dobra muzyka- czego chcieć więcej...