Lokal położony przy dość ruchliwej i od zewnątrz bardzo zabrudzony - drzwi wejściowe prawie tak zakurzone, że nie było widać środka apteki.
W środku jednak panował porządek. Preparaty ułożone na półkach nienagannie, ale nie było widać cen poszczególnych produktów. Oświetlenie dobre ale wg mnie za mało doświetlone półki. Na ladzie nie było zbyt wiele przedmiotów, lecz jedynie ulotki na skraju. Przed ladą w kącie wygodna skórzana kanapa i przyrząd do bezpłatnego pomiaru ciśnienia.
Farmaceutą był młody mężczyzna (ok. 30lat) ubrany w biały kitel ale pod spodem miał niechlujną koszulkę, która rzucała się w oczy. Sprawiał wrażenie osoby kompetentnej i mówił bardzo spokojnie. Chętnie udzielał informacji na temat pytanych przeze mnie preparatów. Jedynie co zwróciło moją uwagę to jego brudne paznokcie, które kontrastowały z białym fartuchem.
Ogólne wrażenia bardzo pozytywne- z chęcią zrobiłbym tam następne zakupy.
Lokal położony przy dość ruchliwej i od zewnątrz bardzo zabrudzony - drzwi wejściowe prawie tak zakurzone, że nie było widać środka apteki.
W środku jednak panował porządek. Preparaty ułożone na półkach nienagannie, ale nie było widać cen poszczególnych produktów. Oświetlenie dobre ale wg mnie za mało doświetlone półki. Na ladzie nie było zbyt wiele przedmiotów, lecz jedynie ulotki na skraju. Przed ladą w kącie wygodna skórzana kanapa i przyrząd do bezpłatnego pomiaru ciśnienia.
Farmaceutą był młody mężczyzna (ok. 30lat) ubrany w biały kitel ale pod spodem miał niechlujną koszulkę, która rzucała się w oczy. Sprawiał wrażenie osoby kompetentnej i mówił bardzo spokojnie. Chętnie udzielał informacji na temat pytanych przeze mnie preparatów. Jedynie co zwróciło moją uwagę to jego brudne paznokcie, które kontrastowały z białym fartuchem.
Ogólne wrażenia bardzo pozytywne- z chęcią zrobiłbym tam następne zakupy.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.