Była to rozmowa telefoniczna. Chciałam umówić dzieci na wizytę do lekarza rodzinnego na czwartek na popołudnie. Pani w recepcji była negatywnie nastawiona i niemiła i samego początku. Zresztą nadmienię, że zdarza się tak bardzo często. Lekarze są w porządku ale personel recepcji ma naprawdę wiele do życzenia. Pani z recepcji nie chciała umówić mi wizyty, podpierając się wyczerpanym limitem dziennym na zgłoszenia telefoniczne.Stwierdziła, że muszę przyjść w czwartek rano i osobiście to zrobić. Spytałam, jak skoro rano pracuję i nie mam takiej możliwośc a mam chore dzieci. A ona na to -że ma przyjść kiedy będę mogła i JEŚLI będą wolne miejsca to dzieci zostaną przyjęte. Spytałam -co jeśli już nie będzie wolnych miejsc. To zależy od woli lekarza -tak mi odpowiedziała. Coś jest chyba nie tak. Mam się ciągać z chorymi dziećmi i może łaskawie zostaną przyjęte??? To ma być służba zdrowia dla pacjenta? Zbulwersowała mnie ta kobieta i ta cała sytuacja. Nie umówiłam dzieci do lekarza i musiałam prosić rodziców, żeby we czwartek rano poszli osobiście to zrobić, bo w dobie XXI wieku nie można telefonicznie się zapisać do lekarza. ABSURD!!!!! Tyle zachodu o jedną wizytę. SZOK!!!!!
Była to rozmowa telefoniczna. Chciałam umówić dzieci na wizytę do lekarza rodzinnego na czwartek na popołudnie. Pani w recepcji była negatywnie nastawiona i niemiła i samego początku. Zresztą nadmienię, że zdarza się tak bardzo często. Lekarze są w porządku ale personel recepcji ma naprawdę wiele do życzenia. Pani z recepcji nie chciała umówić mi wizyty, podpierając się wyczerpanym limitem dziennym na zgłoszenia telefoniczne.Stwierdziła, że muszę przyjść w czwartek rano i osobiście to zrobić. Spytałam, jak skoro rano pracuję i nie mam takiej możliwośc a mam chore dzieci. A ona na to -że ma przyjść kiedy będę mogła i JEŚLI będą wolne miejsca to dzieci zostaną przyjęte. Spytałam -co jeśli już nie będzie wolnych miejsc. To zależy od woli lekarza -tak mi odpowiedziała. Coś jest chyba nie tak. Mam się ciągać z chorymi dziećmi i może łaskawie zostaną przyjęte??? To ma być służba zdrowia dla pacjenta? Zbulwersowała mnie ta kobieta i ta cała sytuacja. Nie umówiłam dzieci do lekarza i musiałam prosić rodziców, żeby we czwartek rano poszli osobiście to zrobić, bo w dobie XXI wieku nie można telefonicznie się zapisać do lekarza. ABSURD!!!!! Tyle zachodu o jedną wizytę. SZOK!!!!!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.