Dnia 14.04.2009 dostalem list polecony z Sądu (musiałem osobiście odebrać i podpisać dokumenty że ja to odebrałem).Trochę się zamartwiłem, co się mogło stać, lecz w liście znalazłem Wniosek Prokuratora odnośnie ostatniej sprawy którą złożyłem na policję - Będąc jako poszkodowany ( kupiłem i zapłaciłem za towar na allegro, lecz niestety go nie dostałem). W liście napisano, że sprawa została rozpoczęta, kto jest winny, że było ich dwoje, ich imiona nazwiska, że jeden z nich był nieletni (też dali imię i nazwisko którego), i że popełnili w sumie 61 czynów (zarzutów i złamań prawa).Każdy czyn został opisany, Kto kupił,Kiedy kupił, Co Kupił, Kto sprzedał, numer aukcji,Numer konta bankowego na który została przelana dana kwota (też podana).Pod Zarzutami zostały wypunktowane ile danej osobie grozi lat pozbawienia wolności, Ile lat w zawieszeniu, że w ciągu 1 roku jest obowiązek zwrócenia szkody (pieniędzy jakie zapłaciłem za przedmioty na aukcji). Do tego wszyskiego została dołączona lista poszkodowanych - Imię, nazwisko, i pełny adres zamieszkania (wdł. mnie to jest trochę zaniedbanie, bo wdł. mnie nie powinno się rozdawać osobistych danych personalnych wszystkim pokrzywdzonym. W sumie 12 kartek (24 pełne strony) "Lektury". Lecz ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolony że sprawiedliwości stało się zza dość, że prokuratura robi swoje i karze winnych (chodź to stało się ok. rok temu - troche mozolnie to idzie - to ważne że sprawcy zostaną ukarani. Oceniam Sąd Rejonowy w Wałbrzychu na +4, za to że może i mozolnie (ok. rok już minął) pracują, lecz jednak dochodzi do tego, że sprawiedliwości staję się zadość, i winni czynu zostaną ukarani, i że pokrzywdzeni (w tym ja), zostają poinformowani o wszystkim - każdym kroku sprawy, z najmniejszymi nawet szczegółami.