Szukałem prezentu dla noworodka. Dzięki tak zwanemu "marketingowi szeptanemu" - znajomym z pracy - trafiłem do sklepu z zabawkami i artykułami dziecięcymi Fartlandia. W czasie zakupów zwróciłem uwagę na przyjemny kącik zabaw dla dzieci, logicznie porozkładane towary z widocznymi cenami, czystość, oraz jasny wystrój wnętrza. Miłym elementem jest także przyjazna obsługa i przystępne ceny. Jedyny minus to źle odbezpieczona zabawka, która wzbudziła bramkę akustyczną przy wyjściu.
Szukałem prezentu dla noworodka. Dzięki tak zwanemu "marketingowi szeptanemu" - znajomym z pracy - trafiłem do sklepu z zabawkami i artykułami dziecięcymi Fartlandia. W czasie zakupów zwróciłem uwagę na przyjemny kącik zabaw dla dzieci, logicznie porozkładane towary z widocznymi cenami, czystość, oraz jasny wystrój wnętrza. Miłym elementem jest także przyjazna obsługa i przystępne ceny. Jedyny minus to źle odbezpieczona zabawka, która wzbudziła bramkę akustyczną przy wyjściu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.