W momencie wchodzenie wraz ze koleżanką do klubu Cień zostałyśmy przez ochronę bardzo niemile przywitane. Zamiast usłyszeć "Dobry wieczór" usłyszałyśmy słowa, które powszechnie uważane są za niecenzuralne, dodatkowo pani szatniarka zaczeła szeptać na nasz temat z barmanką (było slychać co mówi). Opuściłyśmy lokal, odechciało się nam zabawy w tym klubie.
W momencie wchodzenie wraz ze koleżanką do klubu Cień zostałyśmy przez ochronę bardzo niemile przywitane. Zamiast usłyszeć "Dobry wieczór" usłyszałyśmy słowa, które powszechnie uważane są za niecenzuralne, dodatkowo pani szatniarka zaczeła szeptać na nasz temat z barmanką (było slychać co mówi). Opuściłyśmy lokal, odechciało się nam zabawy w tym klubie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.