Obserwacja tyczy się firmy (nazywana dalej X), która już po raz drugi wykonała koszulki z nadrukiem, na moje zlecenie.
Ostatni kontakt z X, to maj 2008. Od tamtego czasu, projekt koszulek się zawieruszył. Okazało się jednak, że X przetrzymuje projekty swoich klientów. Odszukanie go zajęło chwilę. Problem znikł. Pozostało złożyć zamówienie.
Koleje miłe zaskoczenie - osoba przyjmująca zamówienie kojarzyła "starego" klienta od czasu ostatniej wizyty. Cóż bardziej godnego pochwały w branży usług. Następna niespodzianka, to cena - koszulki okazały się tańsze, z uwagi na gotowe matryce. Przechowywanie projektu i myślenie wybiegające w przyszłość, pomogło klientowi, czyli mnie, zaoszczędzić parę złotych. Kontakt miły, rzeczowy i z uśmiechem. Pełen profesjonalizm.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.