Podczas urlopu odwiedziłam piękną górską miejscowość. Na samym początku mojej kilkudniowej wizyty zostałam zapisana na skrawku papieru i przeproszona, ponieważ pomimo, iż było już kilka godzin po rozpoczeciu nowej doby hotelowej mój pokój nie był jeszcze przygotowany. Oczywiście mój bagaż został przechowany przez recepcję. Później już mój meldunek odbył się bez problemów, a obsługa była bardzo miła. Telewizja oraz internet (po uprzednim poproszeniu o kabelek) jest za darmo, niestety, jak w moim przypadku, nawet po usilnych staraniach personelu, nie zawsze działa.
Jedzenie jest smaczne i naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie w ofercie. Nieststy jak na warunki wypoczynkowe wydawanie ich w godzinie od 8.00-9.00 jest co najmniej niemiłosierne.
Jeszcze jedna sprawa jest drażniąca. Personel sprzątajacy wcześnie zaczyna pracę, a przy tym jest hałaśliwy (głównie w czasie wymiany zdań pod drzwiami pokoju).
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.