Celem wizyty był zakup poniedziałkowej Gazety Wyborczej i pizzerki na kwotę 2,60. W sklepie nie było zbyt dużej kolejki. Obsługiwała tylko jedna kasjerka.Obsługa pojedyńczego klienta była bardzo powolna.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.