Poszedłem do punktu handlowego sieci TIM S.A. Byłem zainteresowany uzyskaniem szczegółowej wyceny interesującego mnie asortymentu o wartości 20 000 zł.
Wszedłem do środka magazynu. Za ladą siedziało dwóch panów. Panowie spojrzeli się na mnie. Zacząłem oglądać wystawione w hurtowni produkty. Ponieważ nikt do mnie nie podszedł, nie zaproponował pomocy, podszedłem po jakimś czasie do panów i zapytałem się o interesujące mnie rzeczy. Były to dwa rodzaje zamówień, jedno standardowe, produkt dostępny na miejscu, drugie specjalnie na zamówienie. Pan starał się sporządzić dla mnie wycenę, powiedział, że przy zamówieniu drugiej rzeczy, ponieważ było to 5 włączników światła w kolorze innym, niż standardowy biały, poradził udanie się do sklepu konkurencji, ponieważ nie opłaca się im ściągać włączników, poza tym będę musiał czekać na zamówienie dwa dni, że nie warto. Poprosiłem o zrobienie wyceny na interesujące mnie materiały. Sprzedawca spisał dla mnie tylko cenę pierwszego zamówienia. W czasie kiedy mnie obsługiwał, zadzwonił telefon, Pan nawet nie powiedział przepraszam, po prostu odebrał i z tego co wywnioskowałem prowadził prywatną rozmowę. Nie dążył do pozyskania kontaktu do mnie, nie pożegnał się ze mną, nie zaprosił do ponownego odwiedzenia hurtowni.
Poszedłem do punktu handlowego sieci TIM S.A. Byłem zainteresowany uzyskaniem szczegółowej wyceny interesującego mnie asortymentu o wartości 20 000 zł.
Wszedłem do środka magazynu. Za ladą siedziało dwóch panów. Panowie spojrzeli się na mnie. Zacząłem oglądać wystawione w hurtowni produkty. Ponieważ nikt do mnie nie podszedł, nie zaproponował pomocy, podszedłem po jakimś czasie do panów i zapytałem się o interesujące mnie rzeczy. Były to dwa rodzaje zamówień, jedno standardowe, produkt dostępny na miejscu, drugie specjalnie na zamówienie. Pan starał się sporządzić dla mnie wycenę, powiedział, że przy zamówieniu drugiej rzeczy, ponieważ było to 5 włączników światła w kolorze innym, niż standardowy biały, poradził udanie się do sklepu konkurencji, ponieważ nie opłaca się im ściągać włączników, poza tym będę musiał czekać na zamówienie dwa dni, że nie warto. Poprosiłem o zrobienie wyceny na interesujące mnie materiały. Sprzedawca spisał dla mnie tylko cenę pierwszego zamówienia. W czasie kiedy mnie obsługiwał, zadzwonił telefon, Pan nawet nie powiedział przepraszam, po prostu odebrał i z tego co wywnioskowałem prowadził prywatną rozmowę. Nie dążył do pozyskania kontaktu do mnie, nie pożegnał się ze mną, nie zaprosił do ponownego odwiedzenia hurtowni.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.