Karczma akademicka

(5.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

O godz. 16.05...
O godz. 16.05 wszedłem do badanego lokalu, nie jest on zbytnio oznakowany z zewnątrz. Wisi tylko tablica, która kiedyś była chyba menu. Pierwszym pomieszczeniem, które zauważyłem była toaleta znajdująca się na wprost wejścia. W toalecie było czysto, działał wentylator oraz stały zapasowe rolki papieru, niestety nie zauważyłem mydła. Następnie udałem się do lady. Menu było bardzo wyeksponowane na dużych deskach były przyczepione kartki z potrawami. W pomieszczeniu panował ruch. Przede mną stały dwie osoby w kolejce, ale kelnerka bardzo szybko obsługiwała. Zamówiłem zestaw obiadowy, kazano mi usiąść i poczekać aż doniosą. Jadalnia była bardzo przyjemnie urządzona. Na ścianach wisiały skóry zwierzęce i jakieś oprzyrządowanie. Wszystkie skóry były czyste, nawet te białe. Kiedy czekałem na posiłek jedna kelnerka zmieniała obrus na innym stoliku bo był poplamiony. Widać, że personel dba o poczucie estetyki klientów. W międzyczasie poprosiłem o zmianę surówek w zestawie, na co kelner się zgodził. Jedzenie było bardzo smaczne. Wszystko było ciepłe i wyglądało estetycznie. Ulotki z jadłospisem leżały w podstawkach na każdym stoliku. Po posiłku odniosłem talerz do okienka przy kuchni. W środku panował ład - nie było prawie żadnych zaległych talerzy do zmywania, a personel chodził w fartuchach i czepkach na głowie.

Apacz

29.10.2008

Placówka

Łódź, Radwańska 28

Nie zgadzam się (22)

Karczma akademicka

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Karczma akademicka?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

O godz. 16.05...
O godz. 16.05 wszedłem do badanego lokalu, nie jest on zbytnio oznakowany z zewnątrz. Wisi tylko tablica, która kiedyś była chyba menu. Pierwszym pomieszczeniem, które zauważyłem była toaleta znajdująca się na wprost wejścia. W toalecie było czysto, działał wentylator oraz stały zapasowe rolki papieru, niestety nie zauważyłem mydła. Następnie udałem się do lady. Menu było bardzo wyeksponowane na dużych deskach były przyczepione kartki z potrawami. W pomieszczeniu panował ruch. Przede mną stały dwie osoby w kolejce, ale kelnerka bardzo szybko obsługiwała. Zamówiłem zestaw obiadowy, kazano mi usiąść i poczekać aż doniosą. Jadalnia była bardzo przyjemnie urządzona. Na ścianach wisiały skóry zwierzęce i jakieś oprzyrządowanie. Wszystkie skóry były czyste, nawet te białe. Kiedy czekałem na posiłek jedna kelnerka zmieniała obrus na innym stoliku bo był poplamiony. Widać, że personel dba o poczucie estetyki klientów. W międzyczasie poprosiłem o zmianę surówek w zestawie, na co kelner się zgodził. Jedzenie było bardzo smaczne. Wszystko było ciepłe i wyglądało estetycznie. Ulotki z jadłospisem leżały w podstawkach na każdym stoliku. Po posiłku odniosłem talerz do okienka przy kuchni. W środku panował ład - nie było prawie żadnych zaległych talerzy do zmywania, a personel chodził w fartuchach i czepkach na głowie.