Do firmy udałam się z koleżanką. Zajęłyśmy miejsce na kanapie. Po chwili podszedł do nas kelner(ubrany w firmowe, czarne ubranie), przywitał nas słowami : "Dzień dobry" i wręczył dwa rodzaje menu. Jedno zawierało ofertę z deserami, drugie z kawami. Gdy wybrałyśmy odpowiadający nam produkt, odłożyłyśmy karty, kelner widząc to przyszedł i przyjął zamówienie. Przynosząc desery, życzył smacznego. Po skończeniu poprosiłyśmy o rachunek, kelner przyniósł go w srebrnej miseczce i odszedł. My, zostawiając sumę pieniędzy, wyszłyśmy. Przy wyjściu słowami : "Do widzenia" pożegnali nas inni obsługujący.
Do firmy udałam się z koleżanką. Zajęłyśmy miejsce na kanapie. Po chwili podszedł do nas kelner(ubrany w firmowe, czarne ubranie), przywitał nas słowami : "Dzień dobry" i wręczył dwa rodzaje menu. Jedno zawierało ofertę z deserami, drugie z kawami. Gdy wybrałyśmy odpowiadający nam produkt, odłożyłyśmy karty, kelner widząc to przyszedł i przyjął zamówienie. Przynosząc desery, życzył smacznego. Po skończeniu poprosiłyśmy o rachunek, kelner przyniósł go w srebrnej miseczce i odszedł. My, zostawiając sumę pieniędzy, wyszłyśmy. Przy wyjściu słowami : "Do widzenia" pożegnali nas inni obsługujący.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.