Szukając nowego terrarium dla patyczaków weszłam do sklepu zoologicznego zlokalizowanego w Toruniu przy Rynku Nowomiejskim. Sklep mieści się w piwnicy i łatwo go przegapić, jeśli się nie wie, że tam jest. Schodząc po schodach zapoznałam się z ogłoszeniami dotyczącymi pracy sklepu w Wigilię i w tzw. niedzielę handlową, przypadającą w tym roku w dniu 23.12.2012r. Na drzwiach sklepu zauważyłam wiele ogłoszeń dotyczących świata hodowców zwierząt, czy ogólnie osób zainteresowanych tą tematyką. Po wejściu do sklepu poczułam specyficzny zapach związany z produktami oferowanymi przez sklepy zoologiczne - czyli karmy do zwierząt i samych zwierząt. Sklep jest średnich wymiarów, ze względu na umiejscowienie w piwnicy dobrze oświetlony i raczej dobrze zaopatrzony w różnorodne produkty dla zwierząt. Zauważyłam też żywe artykuły – np. rybki w akwariach. Ponieważ byłam jedyną klientką Sprzedawca szybko i grzecznie odpowiedział na moje „dzień dobry” i spytał czy może mi pomóc. Spytałam się, czy otrzymam interesujący mnie pojemnik. Okazało się, że są jedynie duże pudełka - niestety za duże, jak na moje potrzeby. Mimo wszystko Pan pokazał mi takie pudełko, podał jego cenę i zauważył, ze inne rodzaje będą dopiero po Nowym Roku. Pan był uprzejmy, grzeczny. Podziękowałam za pomoc i wyszłam. W sklepie panował porządek, podłoga – pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych - była czysta.
Szukając nowego terrarium dla patyczaków weszłam do sklepu zoologicznego zlokalizowanego w Toruniu przy Rynku Nowomiejskim. Sklep mieści się w piwnicy i łatwo go przegapić, jeśli się nie wie, że tam jest. Schodząc po schodach zapoznałam się z ogłoszeniami dotyczącymi pracy sklepu w Wigilię i w tzw. niedzielę handlową, przypadającą w tym roku w dniu 23.12.2012r. Na drzwiach sklepu zauważyłam wiele ogłoszeń dotyczących świata hodowców zwierząt, czy ogólnie osób zainteresowanych tą tematyką. Po wejściu do sklepu poczułam specyficzny zapach związany z produktami oferowanymi przez sklepy zoologiczne - czyli karmy do zwierząt i samych zwierząt. Sklep jest średnich wymiarów, ze względu na umiejscowienie w piwnicy dobrze oświetlony i raczej dobrze zaopatrzony w różnorodne produkty dla zwierząt. Zauważyłam też żywe artykuły – np. rybki w akwariach. Ponieważ byłam jedyną klientką Sprzedawca szybko i grzecznie odpowiedział na moje „dzień dobry” i spytał czy może mi pomóc. Spytałam się, czy otrzymam interesujący mnie pojemnik. Okazało się, że są jedynie duże pudełka - niestety za duże, jak na moje potrzeby. Mimo wszystko Pan pokazał mi takie pudełko, podał jego cenę i zauważył, ze inne rodzaje będą dopiero po Nowym Roku. Pan był uprzejmy, grzeczny. Podziękowałam za pomoc i wyszłam. W sklepie panował porządek, podłoga – pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych - była czysta.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.