Wczesniej juz udało mi sie opisac sklep niko w full markecie. Przede wszystkim biorąc pod uwagę ogonie całość jego funkcjonowania to wyglądało to właśnie tak, że do sklepu wchodziłam i z niego zaraz wychodziłam. Obuwie było w miarę modne, ale ceny nie zawsze atrakcyjne. Panie z personelu nie wyrywały się do pomocy. Zapewne przez całokształ tych działań sprawił to, że podczas ostatniej wizyty w full markecie okazało się, że sklep został zamknięty.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.