Do sklepu zaszłam po pieczywo. W sklepie było czysto,na półkach było bardzo mało towarów, dodatkowo mała różnorodność. Udałam się na dział z pieczywem, a tu prawie nic ni było. Kiedyś tu była piekarnia, jednak się okazało że została zamknięta. W stojaku były jakieś niewielkie ilości pieczywa, pomimo tak wczesnej godziny. Wybrałam gniazdko i bułki, bo nic więcej ciekawego nie było. Chciałam jeszcze sera, jednak okazało się, że nie można go pokroić, więc zrezygnowałam. Kasjerka miła.
Do sklepu zaszłam po pieczywo. W sklepie było czysto,na półkach było bardzo mało towarów, dodatkowo mała różnorodność. Udałam się na dział z pieczywem, a tu prawie nic ni było. Kiedyś tu była piekarnia, jednak się okazało że została zamknięta. W stojaku były jakieś niewielkie ilości pieczywa, pomimo tak wczesnej godziny. Wybrałam gniazdko i bułki, bo nic więcej ciekawego nie było. Chciałam jeszcze sera, jednak okazało się, że nie można go pokroić, więc zrezygnowałam. Kasjerka miła.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.