Aktualnie jestem studentką zaoczną 2 roku Zarządzania i inżynierii produkcji w Stalowej Woli. Na uczelni panuje na prawdę świetna atmosfera, porządek, nowy budynek też jest w porządku, aczkolwiek jest w nim minus: bez przerwy psująca się klimatyzacja i źle zaprojektowane bramki wjazdowe (dzwonek znajduje się po prawej stronie, co zmusza kierowców do wyjścia z samochodu). Brakuje w nim również baru studenckiego. Pani w dziekanacie jest osobą przyjemną, aczkolwiek nie do końca kompetentną, a studenci są zmuszeni jeździć na zajęcia laboratoryjne z niektórych przedmiotów do Rzeszowa, z powodu braku odpowiednich sprzętów w zamiejscowym ośrodku. Plus jest taki, że są one na prawdę ciekawe i w przypadku niestacjonarnego toku studiów zjazdy w Rzeszowie zdarzają się średnio 5 razy w semestrze. Większość profesorów jest na prawdę kompetentna, chociaż - jak wszędzie - zdarzają się wyjątki. Cena studiów (1900 zł za semestr) jest bardzo wygórowana, ale rekompensują ją wysokie stypendia. Studenci dzienni dostają również stypendium motywacyjne od prezydenta miasta. Mimo wszystko polecam.

Ostatnio wybrałam się na Politechnikę w pewnej sprawie służbowej. Zostałam skierowana do nowego budynku V, gdzie mieści się Rektorat oraz administaracja Uczelni. Przede wszystkim sam budynek robi wrażenie, a dodatkowo wszystkie działy i drzwi są bardzo dobrze oznaczone. Plan budynku także jest przejrzysty i łatawo trafić w dane miejsce. Po wizycie u Kanclerza muszę przyznać, że bardzo dobrze zostałam obsłużona. Otrzymałam wyszystkie niezbędne informacje jakie chciałam uzyskać oraz dodatkowe kontakty do osób odpowiedzialnych za sprawę, o którą pytałam.