Obserwacja dotyczy stanu i ilości ścieżek rowerowych w Sopocie. Od niedawna jestem aktywną rowerzystką oraz mieszkanką Sopotu. Wraz z dzieckiem codziennie staram się wyjść choć na godzinną przejażdżkę. Bardzo utrudnia mi to brak ścieżek rowerowych oraz jakość tych, które już istnieją. W centrum Sopotu, wzdłuż brzegu morza można uznać, że alejka w ogóle nie istnieje ponieważ z powodu jej szerokości,braku oddzielenia od chodnika dla pieszych, stanu nawierzchni, braku oznaczeń jazda na rowerze jest praktycznie niemożliwa a już na pewno nie z dzieckiem. Do tego piesi, którzy nic sobie nie robią nawet gdy widzą ścieżkę. Dodatkowo dobiły mnie ostatnie doniesienia, że w Sopocie za przekroczenie prędkości będą wręczane mandaty. Zamiast ścigać prawdziwych przestępców, ludzi którzy za nic mają prawo policja ustawi się teraz w krzakach i będą czyhać na rowerzystów bo to łatwa i przyjemna praca będzie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.