Powiatowy Urząd Pracy w Gliwicach

(3.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3 z 3)

Wizyty w Urzędzie...
Wizyty w Urzędzie Pracy nie należą do specjalnych przyjemności. Pierwsze co mnie zastało to tłum ludzi w poczekalni, który nie miał gdzie się podziać. poczekalnia mała, tylko 6 miejsc siedzących. nie ma jak stanąć żeby komuś nie przeszkadzać. Pobrałam bilet i okazało się, że przede mną jest jeszcze 8 osób. Zrezygnowana poszłam pochodzić po sklepach. Wróciłam po 30 min. W poczekalni było już prawie pusto. Przede mną były tylko dwie osoby, więc usiadłam i czekałam. W końcu była moja kolej. W pokoju za biurkiem siedziała pani z "urzędową" miną. Usiadłam, podałam dowód, pani poszukała akt poprosiła o podpis, podała kolejny termin wizyty. Ani słowa o ofertach pracy, o szkoleniach czy stażach. Zupełnie jakby urząd pracy zajmował się zbieraniem autografów. A panie siedzą za biurkami, piją kawkę i kasa co miesiąc na koncie...

zalogowany_użytkownik

23.10.2012

Placówka

Gliwice, Plac Inwalidów Wojennych 12

Nie zgadzam się (0)
Zostałam umówiona na...
Zostałam umówiona na wizytę z doradcą zawodowym. Wyznaczono mi konkretny dzień i konkretną godzinę. Przyszłam punktualnie i tak też zostałam przyjęta. Pani, która na mnie czekała była dość młoda i sympatyczna. Przeprowadziła ze mną rozmowę o moim doświadczeniu zawodowym, sposobie szukania pracy, dokumentach aplikacyjnych. Pani wykazała się wyrozumiałością co do mojej sytuacji młodej mamy. Wizyta trwała ok 15 minut.

zalogowany_użytkownik

15.08.2012

Placówka

Gliwice, Plac Inwalidów Wojennych 12

Nie zgadzam się (0)
Kolejna wizyta w...
Kolejna wizyta w urzędzie. Byłam czwarta w kolejce. Usiadłam na krześle i czekałam. Panie urzędniczki wchodziły i wychodziły, ruch jak w Rzymie, tylko kliencie siedzieli w bezruchu. Kolejka nic się nie ruszała w zasadzie. W końcu po pół godziny weszła jedna osoba i jakość to już poszło do przodu. W pokoju tylko jedna pani obsługiwała bezrobotnych. Reszta stanowisk była zajęta "innymi" ważnymi sprawami. Pani była dość młoda i oszczędna w słowach. Zapytała tylko "jak idą poszukiwania pracy?". Podpisałam kilka papierków i został wyznaczony mi kolejny termin wizyty. Pani nie sprawdziła w systemie żadnych ofert, nie powiedziała nic o stażach ani o kursach. Żadnej inicjatywy z jej strony.

zalogowany_użytkownik

12.06.2012

Placówka

Nie zgadzam się (0)

Powiatowy Urząd Pracy w Gliwicach

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Powiatowy Urząd Pracy w Gliwicach?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Wizyty w Urzędzie...
Wizyty w Urzędzie Pracy nie należą do specjalnych przyjemności. Pierwsze co mnie zastało to tłum ludzi w poczekalni, który nie miał gdzie się podziać. poczekalnia mała, tylko 6 miejsc siedzących. nie ma jak stanąć żeby komuś nie przeszkadzać. Pobrałam bilet i okazało się, że przede mną jest jeszcze 8 osób. Zrezygnowana poszłam pochodzić po sklepach. Wróciłam po 30 min. W poczekalni było już prawie pusto. Przede mną były tylko dwie osoby, więc usiadłam i czekałam. W końcu była moja kolej. W pokoju za biurkiem siedziała pani z "urzędową" miną. Usiadłam, podałam dowód, pani poszukała akt poprosiła o podpis, podała kolejny termin wizyty. Ani słowa o ofertach pracy, o szkoleniach czy stażach. Zupełnie jakby urząd pracy zajmował się zbieraniem autografów. A panie siedzą za biurkami, piją kawkę i kasa co miesiąc na koncie...