Niniejsza opinia, w szczególności tyczyć będzie się obsługi na stanowisku wędliniarskim, jednakże wcześniej słówko o samym sklepie.Mili w CH FALA w Szczecinie, to chyba jedyny sklep, w którym osobiście nie doświadczyłem jeszcze (a kupuję w nim od 3 lat) rozbieżności pomiędzy ceną podaną na półce a kwotą wybitą na paragonie. Jest to największy atut tego sklepu, ponieważ klient nie musi się obawiać, że zostanie złapany "na promocję", która rzeczywiście nie istnieje. Wracam jednak do meritum.Samo stoisko wędliniarskie, w szczególności: czystość szyb lodówek, ekspozycja towaru, system metkowania wędlin czy wymieszana oferta od mięsa, przez ryby i sałatki po sery, nie należy do miejsc z najwyższej półki. W skali od 0-5 oceniam maksymalnie na 3. Jednakże, wymienione niedociągnięcia potrafi zniwelować fachowa obsługa klienta.Ekspedientki zawsze są miłe i uśmiechnięte. Wykazują cierpliwość i życzliwość, nawet w sytuacji gdy zmuszone są przeglądać etykiety w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania o konkretny skład danego wyrobu. Bez problemu pozwalają na zmianę grubości pracy krajalnicy oraz odrzucają na prośbę niechciane (tłuste) części z mięs, co jest zjawiskiem rzadko spotykanym w sklepach mięsnych.Podawany asortyment jest dobrze zapakowany, a w trakcie obsługi używane są rękawiczki foliowe, celem uniknięcia kontaktu dłoni z żywnością. Innymi słowy, tak właśnie powinna wyglądać obsługa w każdym sklepie z wędlinami.

Wybrałam się do Mili, ponieważ chciałam kupić coś do picia. W sklepie jest głównie asortyment spożywczy. Mila jest dość duża i miesci się w centrum handlowym Fala. W sklepie panował porządek na półkach oraz na podłodze. Ceny niestety są dość wysokie. Do kasy musiałam poczekac, ponieważ akurt pani zmieniała taśmę.