Przyprawy w kuchni są jak wisienka na torcie - bez nich arcydzieło nie jest kompletne. Z reguły kupuję przyprawy paczkowane w markecie albo zwożę z wakacyjnych wojaży. Dzisiaj jadąc jedną z uliczek na przedmieściu zauważyłem szyld "Przyprawy Świata". Coś mnie tknęło i zatrzymałem samochód. Wszedłem do środka. Sklep jak to "spożywczak" na przedmieściu. Klienci to głownie "ławeczkowicze" pijący piwko. Jednak całą jedną ścianę zajmuje potężny regał z kilkudziesięcioma słojami pełnymi przypraw rzeczywiście z całego świata. Do tego Pani Sprzedająca - kompetentna, znająca skład większości mieszanek, kraj pochodzenia ziół i korzeni - po prostu poezja dla miłośnika gotowania.Kupiłem kilka przypraw za bardzo przyzwoite pieniądze. Wrócę tam na pewno - koniec kupowania paczkowanych "kamisów". Polecam wszystkim miłośnikom gotowania i grillowania.
Przyprawy w kuchni są jak wisienka na torcie - bez nich arcydzieło nie jest kompletne. Z reguły kupuję przyprawy paczkowane w markecie albo zwożę z wakacyjnych wojaży. Dzisiaj jadąc jedną z uliczek na przedmieściu zauważyłem szyld "Przyprawy Świata". Coś mnie tknęło i zatrzymałem samochód. Wszedłem do środka. Sklep jak to "spożywczak" na przedmieściu. Klienci to głownie "ławeczkowicze" pijący piwko. Jednak całą jedną ścianę zajmuje potężny regał z kilkudziesięcioma słojami pełnymi przypraw rzeczywiście z całego świata. Do tego Pani Sprzedająca - kompetentna, znająca skład większości mieszanek, kraj pochodzenia ziół i korzeni - po prostu poezja dla miłośnika gotowania.Kupiłem kilka przypraw za bardzo przyzwoite pieniądze. Wrócę tam na pewno - koniec kupowania paczkowanych "kamisów". Polecam wszystkim miłośnikom gotowania i grillowania.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.