Dziki Zachód

(0.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Pojechaliśmy odwiedzić miasteczko...
Pojechaliśmy odwiedzić miasteczko Dziki Zachód zachęceni reklamami. Podobno największa tego typu jednostka w okolicy. Do pewnego momentu dojazd oznaczony bardzo dobrze, a na samym końcu jedna maciupeńka tabliczka. Droga dojazdowa tragiczna, jak na dzikim zachodzie ;) Dziury i kamienie i tak dobrych kilkaset metrów. Na miejscu dość duży parking, czysto. Z daleka już widać, że w środku nic się nie dzieje, zero jakichkolwiek atrakcji. Jeden budynek ala "salun", dwa wigwamy. Największym urozmaiceniem były samochodziki jak na wesołym miasteczku, takie co można się nimi stukać, absolutnie nie związane z tematyką miejsca. Na wybiegu parę koni i to na tyle. Cena 20 zł/osoba to rozbój w biały dzień, wizytę zakończyliśmy przed szlabanem. Biletów nie kupiliśmy a i tak wszystko "zwiedziliśmy". Osobiście odradzam.

CiociaKlocia

13.06.2012

Placówka

Zieleniewo, Szczecińska 66

Nie zgadzam się (1)

Dziki Zachód

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Dziki Zachód?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Pojechaliśmy odwiedzić miasteczko...
Pojechaliśmy odwiedzić miasteczko Dziki Zachód zachęceni reklamami. Podobno największa tego typu jednostka w okolicy. Do pewnego momentu dojazd oznaczony bardzo dobrze, a na samym końcu jedna maciupeńka tabliczka. Droga dojazdowa tragiczna, jak na dzikim zachodzie ;) Dziury i kamienie i tak dobrych kilkaset metrów. Na miejscu dość duży parking, czysto. Z daleka już widać, że w środku nic się nie dzieje, zero jakichkolwiek atrakcji. Jeden budynek ala "salun", dwa wigwamy. Największym urozmaiceniem były samochodziki jak na wesołym miasteczku, takie co można się nimi stukać, absolutnie nie związane z tematyką miejsca. Na wybiegu parę koni i to na tyle. Cena 20 zł/osoba to rozbój w biały dzień, wizytę zakończyliśmy przed szlabanem. Biletów nie kupiliśmy a i tak wszystko "zwiedziliśmy". Osobiście odradzam.