Chcąc dostać się do domu po wieczorze spędzonym w pubie zamówiłem taksówkę korporacji Radmor. Po dość długim oczekiwaniu nadjechała wyczekiwana przeze mnie taksówka. Muszę przyznać, że nie przypominam sobie, żebym sam miał kiedykolwiek taki bałagan w samochodzie, a co tu mówić o kierowcy taksówki, który wozi ludzi i w ten sposób zarabia na życie. Mężczyzna był na dodatek bardzo niesympatyczny i nie jechał zbyt ostrożnie. Kiedy poprosiłem o otwarcie okna, ponieważ w samochodzie panował niezbyt przyjemny zapach mężczyzna bardzo się zdenerwował i dopiero po mojej wyraźnej prośbie okno otworzył. Uważam także, że cena za kurs, jaką podał mi kierowca taksówki okazała się być zbyt wygórowana o mniej więcej 30%.
Kierowca taksówki ubrany w białą koszulę, widać w jaki sposób podchodzi do pracy i do ludzi. Zna bardzo dobrze topografię miasta Kołobrzeg-po krótkiej rozmowie zasugerował mi wszystkie punkty mojego kursu po krótszej trasie czyli zaoszczędziłem :) Porządek w samochodzie-żadnych papierków czy starych gazet. Kierowca miły i chętny do rozmowy. Minusem może być tylko cena-RADMOR to jednak najdroższa korporacja w mieście.
Chcąc dostać się do domu po wieczorze spędzonym w pubie zamówiłem taksówkę korporacji Radmor. Po dość długim oczekiwaniu nadjechała wyczekiwana przeze mnie taksówka. Muszę przyznać, że nie przypominam sobie, żebym sam miał kiedykolwiek taki bałagan w samochodzie, a co tu mówić o kierowcy taksówki, który wozi ludzi i w ten sposób zarabia na życie. Mężczyzna był na dodatek bardzo niesympatyczny i nie jechał zbyt ostrożnie. Kiedy poprosiłem o otwarcie okna, ponieważ w samochodzie panował niezbyt przyjemny zapach mężczyzna bardzo się zdenerwował i dopiero po mojej wyraźnej prośbie okno otworzył. Uważam także, że cena za kurs, jaką podał mi kierowca taksówki okazała się być zbyt wygórowana o mniej więcej 30%.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.