Wieża Jasnogórska

(5.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

Nie lada wyczynem...
Nie lada wyczynem było wejść na Wieżę Jasnogórską ale przyjemnym i wartym wysiłku. Wielkie drzwi i bardzo kręte schody prowadzące wciąż pod górę ciemnym, potem już podświetlony korytarz i więcej przestrzeni, więcej wygody przy wchodzeniu, po drodze wielki mechanizm zegara, tu i ówdzie ławeczki jak ktoś się zmęczy. Z „balkonu” rozciąga się piękny widok na plac przy Klasztorze, pobliski park, na Częstochowę i okolice. Można też było przez lunetę na panoramę popatrzyć. To było jedno z przyjemniejszych doznań w dniu 17 VIII, gdy tu byłam.

DORA_1

25.08.2013

Placówka

Częstochowa, Klasztorna 2

Nie zgadzam się (0)
Będąc na Jasnej...
Będąc na Jasnej Górze warto poświęcić trochę wysiłku, aby pokonać liczne, kręte schody, których jest niemało bo aż 519 i móc podziwiać z wysokości ponad 106 m widoki miasta Częstochowa. Wejście na górę jest bezpłatne dla zwiedzających pozbawionych lęku wysokości. Środkowe piętro wieży zaopatrzone jest w galeryjkę, oraz stoisko gdzie możemy dokonać zakupu np. informatora u zakonnicy. Wieża składa się z pięciu kondygnacji i jest utrzymana w stylu barokowym. Warto wejść na górę, tym bardziej gdy człowiek ma potem dobry humor na cały dzień, gdy usłyszy przypadkowe zdanie na samej górze od innego zwiedzającego- "Stefan chodź już! w domu sobie zobaczysz" :)

Asupra

05.06.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)

Wieża Jasnogórska

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Wieża Jasnogórska?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Nie lada wyczynem...
Nie lada wyczynem było wejść na Wieżę Jasnogórską ale przyjemnym i wartym wysiłku. Wielkie drzwi i bardzo kręte schody prowadzące wciąż pod górę ciemnym, potem już podświetlony korytarz i więcej przestrzeni, więcej wygody przy wchodzeniu, po drodze wielki mechanizm zegara, tu i ówdzie ławeczki jak ktoś się zmęczy. Z „balkonu” rozciąga się piękny widok na plac przy Klasztorze, pobliski park, na Częstochowę i okolice. Można też było przez lunetę na panoramę popatrzyć. To było jedno z przyjemniejszych doznań w dniu 17 VIII, gdy tu byłam.