Zgłosiłem się do apteki po wykupienie recept dla mojej Córeczki. Zakupy nie były bardzo drogie, lecz od razu z mety otrzymałem informację że Pani mi nie sprzeda jak nie będę miał drobnych pieniędzy, bo ona nie ma. Fakt, całe zakupy kosztowały 8 złotych, a ja posiadałem tylko banknot 100 złotowy, lecz od razu takim dosadnym tonem do klienta? Oczywiście dotarłem raz jeszcze po zakupie "na siłę" gumy w sklepie nieopodal i nabyłem potrzebny dziecku lek, ale niesmak z obsługi pozostał.
Zgłosiłem się do apteki po wykupienie recept dla mojej Córeczki. Zakupy nie były bardzo drogie, lecz od razu z mety otrzymałem informację że Pani mi nie sprzeda jak nie będę miał drobnych pieniędzy, bo ona nie ma. Fakt, całe zakupy kosztowały 8 złotych, a ja posiadałem tylko banknot 100 złotowy, lecz od razu takim dosadnym tonem do klienta? Oczywiście dotarłem raz jeszcze po zakupie "na siłę" gumy w sklepie nieopodal i nabyłem potrzebny dziecku lek, ale niesmak z obsługi pozostał.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.