Zawiozłam do pralni swój płaszcz jesienny. Powitała mnie z uśmiechem sympatyczna pani, która obejrzała płaszcz, sprawdziła przy mnie, czy nie zostawiłam czegoś w kieszeniach i zapytała, czy na płaszczu są jakieś mocniejsze zabrudzenia, które wymagają szczególnego czyszczenia. Powiedziała, że płaszcz będzie do odbioru za 2 dni i pozwoliła zdecydować, czy wolę zapłacić od razu, czy przy odbiorze. Pani stała przy ladzie, a za nią znajdowały się wieszaki z gotowymi do odbioru ubraniami, zapakowanymi w foliowe pokrowce. Dostałam kwitek z potwierdzeniem przyjęcia płaszcza i przystępną ceną 22 zł.
Zawiozłam do pralni swój płaszcz jesienny. Powitała mnie z uśmiechem sympatyczna pani, która obejrzała płaszcz, sprawdziła przy mnie, czy nie zostawiłam czegoś w kieszeniach i zapytała, czy na płaszczu są jakieś mocniejsze zabrudzenia, które wymagają szczególnego czyszczenia. Powiedziała, że płaszcz będzie do odbioru za 2 dni i pozwoliła zdecydować, czy wolę zapłacić od razu, czy przy odbiorze. Pani stała przy ladzie, a za nią znajdowały się wieszaki z gotowymi do odbioru ubraniami, zapakowanymi w foliowe pokrowce. Dostałam kwitek z potwierdzeniem przyjęcia płaszcza i przystępną ceną 22 zł.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.