Na Walentynki zrobiłem rezerwację w restauracji Młynek w Koninie dla dwóch osób. Udałem się tam z dziewczyną. Stolik na pierwszym piętrze czekał na nas. Był oznaczony moim nazwiskiem oraz ładnie udekorowany. Wystrój lokalu jest bardzo ładny i nastrojowy. Personel ubrany schludnie. Zadbano również o skrzypka, który grał romantyczne piosenki przechadzając się po sali. Po otrzymaniu menu okazało się, że zostało ono specjalnie przygotowane na tę okazję, a standardowe nie jest dostępne. Jednak ta karta nie zawierała żadnych potraw wegetariańskich, co było problemem, ponieważ moja dziewczyna nie spożywa mięsa. Kelnerka zaproponowała sałatkę bez mięsa po tej samej cenie (12 zł), która niestety nie była zbyt bogata w składniki. Dla siebie zamówiłem pierś z kurczaka z frytkami oraz warzywami. Na dania czekaliśmy około 20 minut, jednak trzeba wziąć pod uwagę bardzo duży ruch w lokalu. Pierś z kurczaka była smaczna i dobrze przyrządzona, jednak frytki były zbyt twarde. Dodatkowo mój nóż nie był odpowoiednio ostry, przez co trudno było się nim posługiwać. Na deser zamówiliśmy sernik. Był bardzo smaczny, ciepły, w kształcie serca. Nie było problemu z płatnością kartą. Łącznie wizyta trwała około godziny a rachunek wynosił 60 zł.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.