Miejsce znalezione przypadkiem, podczas weekendowego wypadu nad morze, ukryte z podziemiach kamienicy, niepozorne, ale zaskakujące. W środku jedno małe pomieszczenie dla gości, jedynie 4 stoliki. Mieszane uczucia zniwelowała przesympatyczna kelnerka, która ciepło nas powitała i zaproponowała miejsce.
Ilość potraw w menu moim zdaniem idealna, w przeważającej większości makarony, kilka przystawek, jakaś zupa, nie za dużo, nie za mało. "Zwykłe" spaghetti aglio e oglio przepyszne, gnocchi z truflami i serem przepyszne, tagliatele z truflami, przepyszne, tiramisu - rozpływające się w ustach. Porcje słuszne, cena adekwatna do jakości, obsługa nienachalna, ale w pobliżu, przemiła. Bardzo miłym akcentem po kolacji było poczęstowanie przez panią tradycyjną rodzinną cytrynówką.
Wróciliśmy kolejnego dnia...równie pysznie i miło.
Miejsce znalezione przypadkiem, podczas weekendowego wypadu nad morze, ukryte z podziemiach kamienicy, niepozorne, ale zaskakujące. W środku jedno małe pomieszczenie dla gości, jedynie 4 stoliki. Mieszane uczucia zniwelowała przesympatyczna kelnerka, która ciepło nas powitała i zaproponowała miejsce.
Ilość potraw w menu moim zdaniem idealna, w przeważającej większości makarony, kilka przystawek, jakaś zupa, nie za dużo, nie za mało. "Zwykłe" spaghetti aglio e oglio przepyszne, gnocchi z truflami i serem przepyszne, tagliatele z truflami, przepyszne, tiramisu - rozpływające się w ustach. Porcje słuszne, cena adekwatna do jakości, obsługa nienachalna, ale w pobliżu, przemiła. Bardzo miłym akcentem po kolacji było poczęstowanie przez panią tradycyjną rodzinną cytrynówką.
Wróciliśmy kolejnego dnia...równie pysznie i miło.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.