Razem ze znajomymi wybraliśmy się do klubu u Papy Musioła. Lokal bardzo fajny spokojnie niedrogi ''wjazd" ale obsługa na bramce bardzo nie miła. Trafiliśmy z kumplami akurat na wieczór panieński i chcieliśmy postawić drinka dziewczyną na imprezie wtedy podszedł do nas ochroniarz stwierdził że się im naprzykrzamy ( niestety jego IQ nie pozwalało mu użyć tak wyszukanych słów) i wyprosił nas z klubu a szkoda bo zaczynało się robić miło i nie pomogło mu żadne tłumaczenie i prośby żeby zawołał szefa. Jednak i tak polecam klub jednak proszę unikać ochrony
Razem ze znajomymi wybraliśmy się do klubu u Papy Musioła. Lokal bardzo fajny spokojnie niedrogi ''wjazd" ale obsługa na bramce bardzo nie miła. Trafiliśmy z kumplami akurat na wieczór panieński i chcieliśmy postawić drinka dziewczyną na imprezie wtedy podszedł do nas ochroniarz stwierdził że się im naprzykrzamy ( niestety jego IQ nie pozwalało mu użyć tak wyszukanych słów) i wyprosił nas z klubu a szkoda bo zaczynało się robić miło i nie pomogło mu żadne tłumaczenie i prośby żeby zawołał szefa. Jednak i tak polecam klub jednak proszę unikać ochrony
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.