The Piano Rouge

(4.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

O uroku wnętrza...
O uroku wnętrza klubu nie będę się rozpisywać: kto raz był na jednym z koncertów czy lampce wina w The Piano Rouge, wie o czym mowa. Czar półcieni, gra świateł, urok łukowatych sklepień piwnicy działa na wszystkich. Program imprez jazzowych organizowanych przez klub bardzo bogaty i miłośnikom tego gatunku muzyki lokal z pewnością jest znany.A jednak już dwukrotnie zawiodłam się na serwowanych w lokalu napojach. Raz była to mrożona czekolada, która okazała się arcy cienkim kakaem z kulką lodów czekoladowych i bitą śmietaną. Smakowa bida z nędzą. Podana w długiej szklance "czekolada" wymagała podania długiej łyżeczki do skonsumowania lodów i kawałków czekolady osiadających na dnie. Niestety w zestawie znalazły się wyłącznie dwie słomki...Drugim rozczarowaniem okazała się mrożona kawa, podana w ten sam sposób. Na czubku bitej śmietany leżała apetycznie malina, a w zestawie nadal dwie rurki... W dodatku zawartość kawy w tym napoju miała ilości śladowe. Jadałam już lody kawowe bardziej kawowe niż ta ice caffe.Nad napojami, deserami oraz ich serwowaniem trzeba jeszcze popracować, bo choć The Piano Rouge repertuar muzyczny ma niezastąpiony, i obsługa jest urocza, to tuż obok jest kilkanaście lokali posiadających repertuar menu na znacznie lepszym poziomie.

zalogowany_użytkownik

05.05.2012

Placówka

Kraków, RYNEK GŁÓWNY 46

Nie zgadzam się (0)
Poszliśmy posłuchać koncertu...
Poszliśmy posłuchać koncertu (muzyka lat ’70). Bardzo oryginalny i ładny wystrój sali. Atmosfera była bardzo sympatyczna. Kelnerki były ubrane w ładne stroje firmowe. Kelnerka umiała doradzić podczas wyboru drinków: wiedziała które drinki są np. kwaśne, a które słodkie. Kilkakrotnie podchodziła do nas i pytała się czy czegoś jeszcze nie podać. Bardzo dobrze działała klimatyzacja jak na lokal bez żadnych okien i znajdujący się w głębi kamienicy.

Adam_88

28.05.2009

Placówka

Kraków, RYNEK GŁÓWNY 46

Nie zgadzam się (19)

The Piano Rouge

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż The Piano Rouge?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

O uroku wnętrza...
O uroku wnętrza klubu nie będę się rozpisywać: kto raz był na jednym z koncertów czy lampce wina w The Piano Rouge, wie o czym mowa. Czar półcieni, gra świateł, urok łukowatych sklepień piwnicy działa na wszystkich. Program imprez jazzowych organizowanych przez klub bardzo bogaty i miłośnikom tego gatunku muzyki lokal z pewnością jest znany.A jednak już dwukrotnie zawiodłam się na serwowanych w lokalu napojach. Raz była to mrożona czekolada, która okazała się arcy cienkim kakaem z kulką lodów czekoladowych i bitą śmietaną. Smakowa bida z nędzą. Podana w długiej szklance "czekolada" wymagała podania długiej łyżeczki do skonsumowania lodów i kawałków czekolady osiadających na dnie. Niestety w zestawie znalazły się wyłącznie dwie słomki...Drugim rozczarowaniem okazała się mrożona kawa, podana w ten sam sposób. Na czubku bitej śmietany leżała apetycznie malina, a w zestawie nadal dwie rurki... W dodatku zawartość kawy w tym napoju miała ilości śladowe. Jadałam już lody kawowe bardziej kawowe niż ta ice caffe.Nad napojami, deserami oraz ich serwowaniem trzeba jeszcze popracować, bo choć The Piano Rouge repertuar muzyczny ma niezastąpiony, i obsługa jest urocza, to tuż obok jest kilkanaście lokali posiadających repertuar menu na znacznie lepszym poziomie.