Dawno się z czymś takim nie spotkałem: pracownica w sklepie był tak znudzona, miała taką minę, jakby ją żywcem wycieli z filmów Bareji. Wszedłem, kobieta łypie na mnie okiem, nie odzywa się ani słowem, co gorsza: ziewa dość ostentacyjnie. Odniosłem wrażenie, że wyrwałem panią z bardzo ważnych rozmyślań, które musiala przerwać aby skasować mnie za dwie bułki, nie sprawiała wrażenia osoby zadowolonej z tego powodu. Kasjerka miała wolne ruchy, była zdecydowanie nie sympatyczna. Ceny w sklepie astronomiczne, no może trochę przesadzam, ale na pewno wysokie, jedyne co na plus, to czystość sklepu i całkiem spory wybór towaru, do tego zastrzeżeń nie mam, ale i tak już tam nie wrócę.
Dawno się z czymś takim nie spotkałem: pracownica w sklepie był tak znudzona, miała taką minę, jakby ją żywcem wycieli z filmów Bareji. Wszedłem, kobieta łypie na mnie okiem, nie odzywa się ani słowem, co gorsza: ziewa dość ostentacyjnie. Odniosłem wrażenie, że wyrwałem panią z bardzo ważnych rozmyślań, które musiala przerwać aby skasować mnie za dwie bułki, nie sprawiała wrażenia osoby zadowolonej z tego powodu. Kasjerka miała wolne ruchy, była zdecydowanie nie sympatyczna. Ceny w sklepie astronomiczne, no może trochę przesadzam, ale na pewno wysokie, jedyne co na plus, to czystość sklepu i całkiem spory wybór towaru, do tego zastrzeżeń nie mam, ale i tak już tam nie wrócę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.